SamochodyElektryczne.org

Liczba rejestracji aut elektrycznych w Polsce w 2013r.

W minionym roku w Polsce nie udało się osiągnąć wzrostu liczby rejestracji nowych aut elektrycznych obrazującego rozwój tego segmentu. Niestety odnotowano spadek

Minął kolejny rok i nadszedł czas na - wprawdzie nieco już spóźnione - podsumowanie sprzedaży samochodów elektrycznych w Polsce. Przeprowadzenie analizy jest możliwa dzięki uprzejmości zaprzyjaźnionego serwisu Carmarket.com.pl.

Najważniejszą rzeczą jest całkowita liczba nowych samochodów elektrycznych (rejestrowanych po raz pierwszy; z rodzajem paliwa „EE”), która w tym roku niestety spadła w porównaniu zarówno z rokiem 2012 jak i 2011. Wynik 32 sztuk jest podobny jak w poprzednich latach, a zatem rodzimy segment EV nadal nie drgnął.

Nie jest to dobra wiadomość dla osób spodziewających się szybkich zmian, ale naprawdę trudno oczekiwać innego obrotu sprawy. Cały czas w Polsce sprzedaje się niewiele aut nowych, bo społeczeństwo jest relatywnie ubogie i wybiera bardziej opłacalne auta używane importowane. Po drugie, w samym segmencie EV poza wejściem na rynek Nissana i z pewnym opóźnieniem BMW oraz Tesli odnotowaliśmy praktyczne wycofanie się trojaczków (Citroën C-Zero, Mitsubishi i-MiEV, Peugeot iOn). Mitsubishi próbuje na nowo rozkręcić ich sprzedaż w Japonii i USA obniżających ceny, a więc możliwe że za jakiś czas tańsze trojaczki (co nadal nie oznacza tanie) jeszcze wrócą. Z kolei u Renault, brak sprzedaży zaliczył Fluence Z.E., ale za to sprzedano 1 egzemplarz Twizy.

Dla porównania w Niemczech, w których również nie ma dopłat do zakupu aut elektrycznych (są jedynie niewielkie zachęty) zarejestrowano w 2013r. łącznie 6051 samochodów elektrycznych. To dwukrotnie więcej niż 2956 w 2012r. Nawet po uwzględnieniu wielkości populacji, zestawienie 6051:32 odzwierciedla przepaść siły nabywczej osób i firm w obu krajach.

Niewiadomą pozostaje liczba aut elektrycznych sprowadzona oraz przerobiona ze spalinowych, ale prawdopodobnie będzie to także co najwyżej kilkanaście-kilkadziesiąt sztuk.

Liczba pierwszych rejestracji aut elektrycznych w Polsce
Model 2011 2012 2013 Razem
BMW i3 0 (0%) 0 (0%) 4 (12,5%) 4 (3,9%)
Citroën C-Zero 1 (2,9%) 2 (5,6%) 0 (0%) 3 (2,9%)
Fiat Panda EV* 2 (5,9%) 0 (0%) 0 (0%) 2 (2,0%)
Ford Mondeo EV* 0 (0%) 5 (13,9%) 0 (0%) 5 (4,9%)
Mitsubishi i-MiEV 22 (64,7%) 2 (5,6%) 0 (0%) 24 (23,5%)
Nissan Leaf 0 (0%) 1 (2,8%) 15 (46,8%) 16 (15,7%)
Peugeot iOn 7 (20,6%) 11 (30,6%) 0 (0%) 18 (17,6%)
Peugeot Electric Partner Origin Venturi 0 (0%) 3 (8,3%) 0 (0%) 3 (2,9%)
Renault Fluence Z.E. 0 (0%) 6 (16,7%) 0 (0%) 6 (5,9%)
Renault Kangoo Z.E. 0 (0%) 6 (16,7%) 6 (18,8%) 12 (11,8%)
Renault Zoe 0 (0%) 0 (0%) 2 (6,3%) 2 (2,0%)
smart fortwo electric drive 2 (5,9%) 0 (0%) 1 (3,1%) 3 (2,9%)
Tesla Model S 0 (0%) 0 (0%) 4 (12,5%) 4 (3,9%)
Razem 34 (100%) 36 (100%) 32 (100%) 102 (100%)
Tabela 1: Liczba pierwszych rejestracji aut elektrycznych w Polsce [1-2]
* - prawdopodobnie niefabryczne konwersje aut spalinowych na elektryczne przed pierwszą rejestracją
Nissan Leaf 2013 Nissan Leaf 2013

Najwięcej rejestracji w 2013r. w Polsce odnotował Nissan Leaf. 15 sztuk to niezły wynik na tyle konkurencji. Drugie miejsce przypadło dla Renault Kangoo Z.E., które ma 6 rejestracji, a trzecie dla dwóch modeli BMW i3 oraz Tesla Model S - po 4 rejestracje. W kraju zarejestrowano również dwa, prawdopodobnie demonstracyjne Renault Zoe oraz jednego smart fortwo electric drive, co akurat nie dziwi biorąc pod uwagę jak ciężko było od pracowników smarta wydobyć jakiekolwiek informacje o cenach itp.

Cieszą szczególnie aż cztery zarejestrowane Tesle, mimo że producent nie ma w Polsce punktu sprzedaży, obsługi ani nawet infrastruktury ładowania. Najwyraźniej auto jest tak dobre, że znajdują się osoby chętne do zakupu mimo barier.

Co czeka nas w roku 2014? Miejmy nadzieję dużo więcej nowych rejestracji, ale realnie rzecz biorąc trudno liczyć na coś więcej niż przekroczenie progu 50 lub 100 sztuk. Polaków zwykle nie stać na nowe auta, a używane elektryczne dopiero zaczynają tak naprawdę napływać (warto byłoby poznać dane także na ich temat, bo to w nich może kryć się prawdziwy obraz ewentualnego rozwoju EV).

Źródła

  • [1] Carmarket.com.pl carmarket.com.pl
  • [2] Informacje udzielone bezpośrednio przez serwis carmarket.com.pl, luty 2013r.

Komentarze (5)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • RaveN

@MikeMechanic
Całkiem bez sensu :] ? Różnica sprzedaży nowych aut (także spalinowych) bardzo dobrze obrazuje zamożność społeczeństw. Nikt poza tym nie twierdzi, że przełożenie jest liniowe - siła nabywcza wyższa 5x może przełożyć się na 100x wyższą sprzedaż czegoś.
Jeszcze jedno - jaki jest poziom serwisowania aut EV w Polsce? Chyba nie ma w Polsce żadnego autoryzowanego warsztatu parającego się naprawą aut EV? Nie wspomnę o serwisie w każdym większym mieście. Co więc zrobić jak się toto zepsuje albo, odpukać, strzeli dzwona? :)
Szukanie korelacji pomiędzy zamożnością Niemców i Polaków a ilością zarejestrowanych aut jest całkiem bez sensu. Patrząc na współczynnik 6051:32 wynikałoby że przeciętni Niemcy są ponad 189 razy zamożniejsi niż przeciętni Polacy :) Od razu widać, że tak skonstruowane wnioski są "be".
Warto rozwinąć nieco analizę na to jakie faktycznie są stosowane zachęty do zakupu aut elektrycznych w Niemczech (u nas nie ma żadnych) oraz jaki jest komfort użytkowania tych aut (np. możliwości ładowania, parkowania itp.).
Wtedy wyjdzie "szydło z worka".
  • RaveN

@highend
W bazie danych pierwszych rejestracji brak.
A Tesla Roadster? Przecież jest ich w Polsce kilka (może nawet i 10 sztuk) ?