W kwietniu we Francji zarejestrowano prawie 1,5 tys. aut elektrycznych
Mimo recesji i kurczenia się rynku, we Francji sprzedaje się około dwukrotnie więcej aut elektrycznych niż przed rokiem - powodów do zadowolenia ma jednak niewielu producentów
Według danych AVERE sprzedaż samochodów elektrycznych we Francji w ciągu czterech pierwszych miesięcy podwoiła się rok do roku. Wysokie wyniki odnotowano już w pierwszym kwartale (wcześniejszy wpis), a kwiecień nie okazał się wyjątkiem - łącznie zarejestrowano aż 940 aut osobowych (wzrost o 138%) oraz 505 dostawczych (wzrost o 54%).
Liderem rynku pozostaje Renault, które dostarczyło 748 Zoe (wcześniejszy wpis), kontrolując 79,6% rynku. Drugie miejsce ponownie zajął Nissan Leaf z wynikiem 94 sztuk (10% całości). Warte odnotowania są jeszcze wyniki Bolloré Bluecar - 54 egzemplarze i smart fortwo electric drive - 33 egzemplarze.
Pozostałe modele w zasadzie nie odgrywają już żadnej roli. Mia ze sprzedażą 11 sztuk na swoim rodzimym rynku w zasadzie nie ma już szansy na przetrwanie (wcześniejszy wpis). Citroën C-Zero i Peugeot iOn mają na swoim koncie razem 3 rejestracje w kwietniu i 80 od początku roku - w związku z zaprzestaniem produkcji rezultaty te najprawdopodobniej już się nie poprawią. Znamienne jest, że w kwietniu nie zarejestrowano we Francji ani jednego egzemplarza Renault Fluence Z.E. - brak sprzedaży we Francji wskazuje, że przetrwanie tego modelu zależy już wyłącznie od sukcesu Better Place, a ten jawi się raczej mgliście (wcześniejszy wpis).
Renault nieprzerwanie dominuje również w segmencie aut dostawczych. W kwietniu zarejestrowano łącznie 505 aut, z czego 436 (86,3%) to Renault Kangoo Z.E..
Skumulowana sprzedaż aut osobowych po czterech miesiącach wynosi 3188 (1595 w 2012r.), a aut dostawczych 1780 (856 w 2012r.).
Komentarze (0)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.