W ubiegłym miesiącu w Norwegii sprzedano 1099 nowych samochodów osobowych z napędem elektrycznym, co stanowi 9,7% tamtejszego rynku

Rok 2014 rozpoczął się w Norwegii od kolejnego bardzo wysokiego wyniku sprzedaży aut elektrycznych, chociaż niższego niż w grudniu (wcześniejszy wpis). Łącznie do klientów trafiło 1099 nowych samochodów osobowych (wzrost o 226% w stosunku do stycznia 2013r.), co stanowi aż 9,7% ogółu sprzedaży. Dodatkowo Norwegowie sprowadzili 203 używane osobowe samochody elektryczne (wzrost o blisko 114% rok do roku), dzięki czemu łącznie przybyło ich na tamtejszych drogach 1302. Elektrycznych aut dostawczych zakupiono 39.

Najlepiej sprzedającym się autem elektrycznym w Norwegii jest Nissan Leaf, który w styczniu 2014 ponownie zajął najwyższe miejsce wśród wszystkich samochodów, niezależnie od napędu. Łącznie zarejestrowano 650 nowych Leafów (5,7% udział w rynku) oraz sprowadzono 161 używanych z innych rynków.

Na drugim miejscu znalazł się Volkswagen e-up! z wynikiem 175 rejestracji. Podium dopełniła Tesla Model S ze 132 rejestracjami.

Powoli w Norwegii rozwija się sprzedaż BMW i3, które osiągnęło w styczniu rezultat 82 sztuk. Trojaczki Citroën C-Zero, Mitsubishi i-MiEV i Peugeot iOn łącznie odnotowały 54 rejestracje (w tym 41 i-MiEV, 9 C-Zero i 4 iOn). Szczątkowy udział w rynku mają jeszcze Ford Focus Electric (4 egzemplarze) i o dziwo Renault Fluence Z.E. (2 egzemplarze).

Ciekawostką jest, że łącznie zarejestrowano 89 i-MiEV oraz 51 iOnów, co oznacza że podobnie jak w przypadku Leafa są one na względnie dużą skalę zasysane z innych rynków.