W jednym z największych portów lotniczych w Europie - Amsterdam-Schiphol, pasażerów dowożą do samolotów autobusy elektryczne BYD

W Holandii jeździ już ponad 40 autobusów elektrycznych BYD eBus/K9 o długości 12-metrów. Oprócz sześciu na wyspie Schiermonnikoog (wcześniejszy wpis), dostarczonych ponad 2 lata temu (wcześniejszy wpis) i ponoć dobrze ocenianych (wcześniejszy wpis), aż 35 pojazdów trafiło do portu lotniczego Amsterdam-Schiphol (wcześniejszy wpis). Było to największe zamówienie na autobusy elektryczne w Europie. Warto odnotować, że w przypadku taksówek, port lotniczy Amsterdam-Schiphol postawił na Tesla Model S (wcześniejszy wpis).

Amsterdam może być wkrótce dużym rynkiem dla autobusów elektrycznych (wcześniejszy wpis), co zapowiada ciekawą rywalizację. W Europie liczba dostarczonych lub zamówionych elektrobusów BYD przekroczyła 100, na co największy wpływ miało zamówienie z Londynu (wcześniejszy wpis).

Także w Polsce autobusy BYD mogłyby znajdować nabywców, jednak zostały one w praktyce zabronione. Najpierw chińskie produkty były oczerniane i w zuchwały sposób odebrano firmie przetarg na 10 pojazdów (wcześniejszy wpis), a następnie kilkukrotnie uniemożliwiono konkurencję poprzez wymagania techniczne (typ silnika, miejsce montażu silnika), czy miejsce produkcji podzespołów. To czy BYD zdoła się kiedyś przebić w Polsce przez mur układów jest kwestią otwartą.