SamochodyElektryczne.org

W listopadzie rekordowa sprzedaż aut elektrycznych we Francji

Z informacji przytoczonej przez stowarzyszenie Comité des Constructeurs Français d’Automobiles (CCFA) wynika, że w ubiegłym miesiącu we Francji zarejestrowano 466 samochodów elektrycznych (liczba najprawdopodobniej obejmuje jedynie auta osobowe)

Renault Fluence Z.E. - zobacz całą galerię

Z informacji przytoczonej przez stowarzyszenie Comité des Constructeurs Français d’Automobiles (CCFA) wynika, że w ubiegłym miesiącu we Francji zarejestrowano 466 samochodów elektrycznych (liczba najprawdopodobniej obejmuje jedynie auta osobowe). Całkowita liczba rejestracji w ciągu 11 miesięcy sięgnęła już 2100 aut.

Dla porównania, liczba rejestracji aut elektrycznych we wrześniu wyniosła 301 (wcześniejszy wpis).

Według drugiego, bardziej precyzyjnego źródła, całkowita liczba rejestracji aut elektrycznych (także dostawczych) w listopadzie wyniosła we Francji 1150. Liderem zestawienia jest firma Renault, która dostarczyła aż 800 aut - 123 Fluence Z.E. i 677 Kangoo Z.E..

Model Liczba rejestracji
Renault Kangoo Z.E. 677
Bolloré BlueCar
dla Autolib (wcześniejszy wpis)
157
Mia 128
Renault Fluence Z.E. 123
Peugeot iOn 29
Citroën C-Zero 22
Nissan Leaf 9
Mitsubishi i-MiEV 4
Tesla Roadster 1
Razem 1150
Tabela 1: Liczba rejestracji aut elektrycznych we Francji w listopadzie 2011r. [2]

Komentarze (10)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • RaveN

@Mariusz
Na to już nic nie poradzę.
  • Mariusz

@Raven
Tabelka fajna tylko, gdyby jeszcze cena samochodu była utrzymana przy każdej opcji cenowej wynajmu akumulatorów. Bo jak na razie tylko jedna opcja akumulatorów jest dostępna tj. na 48 m-cy i 15 tys. km rocznie. Te korzystniejsze nie są dostępne.
  • uran

@Mariusz
Dzięki za uzupełnienie danych, które niestety stawiają zakupo-leasing Kangoo w niekorzystnym świetle. Jedyna korzyść jest ekologiczna, ale Renault to wykorzystał "dośrubowując" warunki.
  • Mariusz

Choć na innej stronie renaulta jest 15 tys. km rocznie
http://www.renault.ie/media/about-renault/news/att00239853/kangoo_maxi_ze_010311.pdf
  • Mariusz

@uran
Racja mój błąd. O tych 15 tys. rocznie czytałem z nierzetelnych źródeł. To nie jest 15 tys. rocznie tylko 10 tys. km na 3 lata.

Na oficjalnej stronie renaulta piszą:

"Kangoo Z.E., the very first vehicle in the Renault Z.E. range, arrived in Renault dealerships on October 28. It is available starting at €20,000 excluding VAT in Europe (without government incentive) and priced at €15,000 excluding VAT in France thanks to the €5,000 government bonus. The battery is rented for €72 excluding VAT a month for 36 months and 10,000 km."
http://www.media.renault.com/global/en-gb/renault/Media/PressRelease.aspx?mediaid=30641

Czyli płacimy 72 Euro netto x 36 = 2592 Euro teraz dzielimy przez maksymalną liczbę kilometrów i wychodzi nam 25,92 euro netto na 100 km netto.

I jeszcze jedna sprawa Kangoo w wersji spalinowej kosztuje ok. 11 tys. euro netto, a elektryczny z dopłatami 15 tys. euro netto.

Liczby mówią same za siebie.
  • uran

@Mariusz
1.Samochody zakupiono dla firm(zgoda, że państwowych)i zarejestrowano by służyły m.in.Poczcie francuskiej. Oferta Renault na Kangoo jest zupełnie przyzwoita i nawet trudno znaleźć porównywalną na całym świecie, więc złośliwości nie są tu specjalnie uzasadnione. M.in. decyduje o tym współpraca z Nissanem i ten sam producent pakietów akumulatorowych, co dla Nissana Leaf.
2.O limicie km na użytkowanie pakietu akumulatorów nigdzie nie doczytałem. 15tys. rocznie dla firmowego auta to zdecydowanie za mało i na pewno jest opcja z większą liczbą km.
  • Mariusz

@uran
1. Rejestracja to nie sprzedaż. Jacy przedsiębiorcy? Przecież to rząd francuski zamówił 15 tys. kangoo elektrycznych od Reno http://www.greencarcongress.com/2011/10/ugap-20111028.html.

Więc tą całą rejestrację będzie napędzał Francuski rząd, który musi wspomóc swojego rodzimego producenta.

Na marginesie, to też jest dowód, że niby przetarg publiczny, a i tak we Francji musiał wygrać francuz. W Polsce jest akurat na odwrót preferuje się firmy zagraniczne we wszystkich przetargach od budownictwa po energetykę.

W Polsce przetarg na samochody elektryczne wygrała by pewnie jakaś amerykańska firma, ew. niemiecka lub francuska.

2. 72 euro to jest kwota netto a limit kilometrów wynosi 15 tys. rocznie. czyli 1250 km m-ac. Koszt akumulatorów przy maksymalnym wykorzystaniu to 5,75 euro netto na 100 km, na 100km kangoo zużywa 22 kWh energii czyli mamy dodatkowo 2,4 euro 8,15 euro netto na 100 km. Czyli na zero wychodzi się dopiero przy osiągnięciu limitu rocznego i to dzięki dotacjom oraz zwolnieniom podatkowym.
  • uran

Artykuł http://www.samochodyelektryczne.org/renault_oglasza_cene_modelu_kangoo_express_ze.htm wyjaśnia, że Kangoo elektryczne po dopłatach kosztuje tyle co z silnikiem wysokoprężnym+72euro/m-c za użytkowanie pakietu akumulatorów, a "pali" w cenie ok.5-krotnie niższej. Pozwala to na oszczędności rzędu 5 euro na 100km. Przy dziennym przebiegu 100km daje to miesięczne oszczędności rzędu 53 euro(po odliczeniu użytkowania akumulatorów). Przy większych przebiegach oczywiście więcej, ale wtedy trzeba doładowywać w bazie lub w drodze co wiąże się już z pewnymi niedogodnościami. Przy miesięcznym przebiegu niższym od rzędu 1500km już zabawa z elektrycznym napędem się nie opłaca.
  • uran

Z tym, że to nawet nie 1% ogólnej liczby nowych samochodów sprzedawanych we Francji, ale ciekawe że przeszło połowa to dostawczy Kangoo. Widać przedsiębiorcy kalkulują i rosnące ceny benzyny powodują, że to się opłaca. Ciekawe ile kosztuje Kangoo i jak to sobie przedsiębiorcy liczą, że im się opłaca i jest praktyczne?