Tesla Motors zorganizowała dla zaproszonych gości (głównie klientów i dziennikarzy) prezentację wersji Beta Modelu S oraz zakładu produkcyjnego Tesla Factory we Fremont w Kalifornii

Tesla Motors zorganizowała dla zaproszonych gości (głównie klientów i dziennikarzy) prezentację wersji Beta Modelu S oraz zakładu produkcyjnego Tesla Factory we Fremont w Kalifornii. Podczas spotkania ujawniono wiele nowych informacji zarówno na temat auta jak i planów firmy na przyszłość.

Elon Musk, Tesla CEO, zapowiedział że po Modelu S do produkcji wejdzie także elektryczny SUV - Model X, nowa generacja Roadstera, a później auto przeznaczone do masowej produkcji, które będzie kosztowało około 30 tys. USD. Szef Tesli udowodnił także, że Modelem S może podróżować 7 osób (5 dorosłych i dwoje małych dzieci) z dużą ilością bagaży, co najlepiej ilustruje poniższe nagranie. Na filmie widać, że przedni bagażnik jest na tyle obszerny, że pomieściłby dodatkowo dorosłego mężczyznę wraz z plecakiem. Przestrzeń bagażowa Modelu S jest około dwukrotnie większa niż w porównywalnych autach tej samej klasy.

Jedną z najważniejszych nowości ogłoszonych przez Teslę jest wprowadzenie do oferty czwartej wersji Modelu S. Oprócz trzech wersji z pakietami akumulatorów o różnych wielkościach i zasięgach (około 260, 370 i 480 km) do sprzedaży trafi także wersja sportowa, która od 0 do 100 km/h będzie przyspieszała w około 4,5 s (standardowo 5,6 s) zachowując przy tym nominalny zasięg około 480 km. Wersja sportowa będzie dostępna od samego początku sprzedaży, czyli od połowy 2012r. Prawdopodobnie, podobnie jak w Roadsterze, w celu poprawy przyspieszenia zastosowany zostanie silnik z ręcznie nawijanym uzwojeniem, osiągający większy moment obrotowy oraz mocniejsza energoelektronika. Cena wersji sportowej nie jest jeszcze znana.

Standardowa wersja silnika indukcyjnego rozwija maksymalny moment obrotowy 415 Nm, który jest dostępny od 0 do 7 tys. obr./min. Prędkość maksymalna napędu sięga 16 tys. obr./min. Jeśli chodzi o pakiet akumulatorów, Tesla poinformowała, że jego trwałość ocenia się na 7 lat lub około 160 tys. km (do utraty około 30% pojemności początkowej).

W celu dodatkowego zwiększenia zasięgu do około 515 km, opcjonalnie Model S można zamówić z kołami o mniejszych oporach aerodynamicznych.

Opcjonalnie samochód będzie można zamówić także z pneumatycznym zawieszeniem regulowanym automatycznie w zależności od obciążenia, prędkości i warunków na drodze. Auto będzie można również obniżyć w celu łatwiejszego załadunku/rozładunku.

Zgodnie z naszymi wcześniejszymi przypuszczeniami Tesla Model S będzie kompatybilna z nowym standardem szybkiego ładowania SAE J1772 combo o mocy 90 kW (wcześniejszy wpis). Dzięki temu czas uzupełnienia energii nawet w przypadku wersji o największym zasięgu nie przekroczy godziny (producent na razie nie ujawnił czy będzie to ładowanie do 80% czy innej wartości pojemności).

Tesla zamierza zainstalować szybkie ładowarki o mocy 90 kW w kluczowych miejscach, między innymi wzdłuż autostrady Interstate 5 łączącej Kanadę z Meksykiem (poprzez stany Waszyngton, Oregon i Kalifornię). Oznacza to, że wkrótce na dobre rozpocznie się walka między standardami SAE J1772 combo i CHAdeMO, bowiem budowa ładowarek CHAdeMO o mocy 50 kW, kompatybilnych między innymi z Nissanem Leaf, została już zainicjowana w wielu miejscach w USA - także na autostradzie I-5 (wcześniejszy wpis 1, wcześniejszy wpis 2).

Dodatkowo sprawę komplikuje to, że Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) rekomenduje przyjęcie uniwersalnego standardu ładowania, który umożliwi ładowanie zarówno z instalacji trójfazowej jak i prądem stałym z zewnętrznej szybkiej ładowarki (wcześniejszy wpis). Możliwe, że w takiej sytuacji Tesla postanowi zbudować w Europie własną sieć szybkich ładowarek SAE J1772 combo, tak jak zrobiła z terminalami High Power Wall Connector (HPC) dla Roadstera w Wielkiej Brytanii (wcześniejszy wpis). Dzięki dużym zasięgom aut, nie powinno wiązać się to ze znacznymi kosztami.

Na pokładzie Modelu S znajdzie się ładowarka jednofazowa o mocy 10 kW lub opcjonalnie 2x10 kW (standard SAE J1772 umożliwia przesył maksymalnie 19,2 kW).

Tesla Model S Beta

Podczas prezentacji goście mieli także okazję przejechać się jako pasażerowie jednym z kilku udostępnionych Modeli S. Dzięki umieszczeniu pakietu akumulatorów między osiami, a napędu trakcyjnego między tylnymi kołami, środek ciężkości auta znajduje się niżej niż w wielu samochodach sportowych, co skutkuje wyśmienitymi właściwościami jezdnymi. Na uwagę zasługuje także ogromny 17-calowy ekran dotykowy, który może pełnić rolę między innymi nawigacji, przeglądarki internetowej, panelu radia oraz pozwala zmieniać ustawienia auta.

Poniżej zamieszczonych zostało kilka najciekawszych filmików z jazd próbnych oraz z prezentacji fabryki Tesli, która do produkcji Modelu S jest przygotowywana od zaledwie 12 miesięcy, a już została wyposażona w sporą ilość maszyn, robotów i innego sprzętu.

W 2012r. Tesla zamierza wyprodukować około 5 tys. Modeli S, a w 2013r. około 20 tys. Obecnie amerykański producent posiada już ponad 6 tys. rezerwacji.