Amerykanin Steve Marsh, znany z forum MyNissanLEAF.com jako TaylorSFGuy, poinformował niedawno że po 15 miesiącach użytkowania Leafa w stanie Waszyngton osiągnął przebieg ponad 75 tys. km

Amerykanin Steve Marsh, znany z forum MyNissanLEAF.com jako TaylorSFGuy, poinformował niedawno że po 15 miesiącach użytkowania Leafa w stanie Waszyngton osiągnął przebieg ponad 75 tys. km. Marsh pokonuje swoim autem elektrycznym średnio ponad 5 tys. km miesięcznie, doładowując akumulatory dwukrotnie w ciągu doby - w nocy w domu oraz w pracy w ciągu dnia.

ogniwo i moduł pakietu akumulatorów Nissana Leaf

Jak sprawują się akumulatory przy tak intensywnej eksploatacji? Na razie nieźle, szczególnie biorąc pod uwagę przebieg auta. Dokonane w maju nieoficjalne pomiary jednego z parametrów komputera pokładowego, na podstawie którego szacunkowo można określić spadek pojemności akumulatorów, ujawniły utratę pojemności rzędu 2%. Niestety na początku sierpnia Marsh napisał, że odczuwalny spadek zasięgu wynosi obecnie 8-10% w stosunku do wyników osiąganych bezpośrednio po zakupie.

Co ciekawe Marsh obawia się, że szybsze tempo degradacji akumulatorów na przestrzeni ostatnich 16 tys. km może mieć związek z ośmiokrotnym użyciem w ostatnim czasie szybkich ładowarek CHAdeMO. Ponadto Amerykanin zastanawia się, czy będzie w stanie pokonywać tak duże dystanse do pracy w zimie (około 105 km), co już wcześniej wymagało pewnego poświęcenia ogrzewania (wcześniejszy wpis). W okolicy istnieje już co prawda możliwość szybkiego doładowywania, ale będzie to wymagało zatrzymywania się przynajmniej na kilka minut.

W załączeniu wykres spadku pojemności akumulatorów Nissana Leaf w USA (wcześniejszy wpis), uzupełniony o nieoficjalne pomiary dokonane przez użytkowników ze stanów Kalifornia i Waszyngton [2].