Nissan ogłosił wczoraj ceny modelu Leaf z rocznika 2013 na rynku amerykańskim

Nissan ogłosił wczoraj ceny modelu Leaf z rocznika 2013 (wcześniejszy wpis) na rynku amerykańskim. Cena najtańszej i najsłabiej wyposażonej wersji S będzie zaczynała się od 28800 USD, co oznacza poziom prawie 18% niższy niż najtańsza wersja SV z 2012r. Należy jednak pamiętać, że S posiada jedynie podstawowe wyposażenie. Po uwzględnieniu federalnej ulgi w podatkach i dopłat stanowych, w niektórych stanach auto będzie można nabyć o około 10 tys. USD mniej, czyli nawet poniżej 19 tys. USD. Dopłata za pokładową ładowarkę o dwukrotnie większej mocy, port szybkiego ładowania i kamerę cofania wynosi w pakiecie 1300 USD. Auto będzie można leasingować na okres 36-ciu m-c z możliwością późniejszego wykupienia za 199 USD/m-c.

Lepiej wyposażona wersja SV będzie kosztowała 31820 USD. Tutaj również można mówić o obniżce cen - o prawie 10% w stosunku do wersji z rocznika 2012, jednak ze względu na różnice w wyposażeniu obu modeli nie można porównywać bezpośrednio. Najdroższa i najlepiej wyposażona wersja SL ma kosztować 34840 USD, czyli mimo lepszych osiągów i wyposażenia będzie o ponad 6% tańsza od swojego odpowiednika z 2012r.

Tradycyjnie w USA do wszystkich cen należy dodać 850 USD opłaty za dostarczenie auta.

Nowe ceny Leafa 2013 zostały w USA przyjęte bardzo entuzjastycznie. Japońskie auto jest obecnie najtańszym 5-cio miejscowym samochodem elektrycznym w USA. Ponadto przy takim poziomie cen trudno będzie z Nissanem konkurować jakiemukolwiek innemu producentowi. Nowy Leaf jest nie tylko tańszy, ale także ma charakteryzować się nieco większym zasięgiem oraz dzięki pompie ciepła znacznie niższym spadkiem zasięgu przy włączonym ogrzewaniu. Ładowarka pokładowa o mocy 6,6 kW (6 kW mocy wyjściowej) dodatkowo skraca czas ładowania o połowę w stosunku do wcześniejszych modeli. Liczne inne usprawnienia i nowe ciemne materiały wnętrza niewątpliwie również pomogą zwiększyć sprzedać Leafa w USA do rekordowych poziomów prawdopodobnie już tej wiosny.

Zmiany cen w stosunku do wersji z rocznika 2011 nie wydają się tak wysokie, jednak należy pamiętać, że wersja 2013 jest wyraźnie lepsza, a ponadto Nissan musiał zniwelować także ponad 2-letnią inflację. Oznacza to sporą realną obniżkę cen - w dużej mierze dzięki uruchomieniu produkcji auta i akumulatorów w Smyrna w stanie Tennessee oraz napędów trakcyjnych w pobliskim zakładzie w Decherd (wcześniejszy wpis).

Niewątpliwie całkowitą opłacalność zakupu auta elektrycznego poprawia również spadek cen terminali ładowania. W momencie wprowadzenia Leafa na amerykański rynek w 2010r. terminale renomowanej firmy AeroVironment, która współpracuje z Nissanem, kosztowały (wraz z usługą sprawdzenia obwodu i instalacją) ponad 2 tys. USD. Pod koniec 2011r. ceny obniżono do 1818 USD, a od kilku miesięcy terminal EVSE-RS Plug-In o mocy 7,2 kW (240 V, 30 A), wraz z zestawem do montażu na ścianie, można kupić za 1099 USD (wcześniejszy wpis).