SamochodyElektryczne.org

Histeria na temat pożaru Modelu S będącego skutkiem wypadku

Jedno zdarzenie drogowe, w wyniku którego Tesla Model S stanął w płomieniach wywołało histerię i spadek wartości akcji Tesli

Tesla Model S - zobacz całą galerię

Na początku miesiąca jeden z Modeli S przy dosyć znacznej prędkości uderzył w leżący na szosie „duży metalowy obiekt”, którego kształt i położenie okazało się na tyle nieszczęśliwe, że zdołał przebić potężną metalową konstrukcję podwozia i uszkodzić przednią część pakietu akumulatorów. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, kierowca bez przeszkód opuścił pojazd, jednak przód auta został ogarnięty przez płomienie. Pożar dotyczył przede wszystkim jednego z 16 modułów akumulatorów, ponieważ zapory ogniowe uniemożliwiły rozprzestrzenienie się ognia na pozostałe moduły oraz na kabinę, co świadczy o bardzo przemyślanej konstrukcji pojazdu. Pożar został ugaszony przez przybyły na miejsce oddział straży pożarnej.

Niestety atrakcyjne medialnie wydarzenie przykuło uwagę mediów, które wręcz histerycznie relacjonowały sytuację, tradycyjnie w wielu przypadkach podając nieprawdę. Interesujące zestawienie różnego rodzaju wypowiedzi można znaleźć w źródle [2], z którego można dowiedzieć się między innymi jak skompromitował się na przykład profesor chemii materiałowej Donald R. Sadoway z MIT twierdzący, że właśnie ten przypadek jest dowodem na to dlaczego nie należy używać ogniw stosowanych przez Teslę w pojazdach. Bzdurnych opowieści było jednak więcej.

Tesla Motors nie boryka się obecnie z problemem pożarów aut. Biorąc pod uwagę, że w Stanach Zjednoczonych co roku z różnych przyczyn dochodzi do około 150 tys. pożarów aut (ponad 400 dziennie), w przeliczeniu na liczbę jeżących Modeli S, statystycznie auta Tesli zapalają się kilkukrotnie rzadziej niż auta spalinowe. Ponadto pożar wynikał z poważnego zderzenia, a zatem trudno w takim przypadku wyciągać jakiekolwiek negatywne wnioski na temat bezpieczeństwa. Z testów dokonywanych przez różnych producentów wynika, że auta elektryczne są co najmniej tak bezpieczne jak spalinowe, jeśli nie bezpieczniejsze, co Tesla miała już okazję udowodnić (wcześniejszy wpis).

Źródła

Komentarze (1)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

http://wiadomosci.onet.pl/szczecin/tragiczny-wypadek-na-krajowej-10-nie-zyja-trzy-osoby/3lp5t

cóż, auta palą się - tyle, że w Tesli nikomu nic się nie stało....