4 kwietnia 2014r. w Berlinie rozpoczęła się produkcja skuterów elektrycznych BMW C evolution, które do sprzedaży za około 15 tys. EUR trafią w maju

BMW C evolution - produkcja

Firma BMW, po około 3,5-roku prac projektowych, uruchomiła 4 kwietnia w Berlinie produkcję elektrycznych skuterów BMW C evolution, które do sprzedaży w Niemczech trafią już w maju. Cena u naszych zachodnich sąsiadów to około 15 tys. EUR z VAT. Tym samym BMW jest pierwszym producentem na świecie, który seryjnie produkuje zarówno samochody jak i skutery elektryczne. Na potrzeby C evolution przygotowano całkowicie nową linię produkcyjną.

Sądząc po danych z oferty w Niemczech specyfikacja jednośladu nie zmieniła się w stosunku do wersji prototypowej, zaprezentowanej w 2012r. C evolution posiada napęd trakcyjny o mocy aż 35 kW oraz pakiet akumulatorów litowo-jonowych gromadzący około 8 kWh energii, umożliwiający pokonanie około 100 km. Prędkość maksymalna sięga 120 km/h.

BMW C evolution

Jedynym zgrzytem pozostaje wtyczka ładowania IEC 62196-2 Typ 1 (SAE J1772) widoczna na załączonym poniżej nagraniu, świadcząca że BMW idzie w ślady Renault i najwyraźniej chce utrudnić życie swoim klientom dostarczając każdy pojazd z innym typem złącza ładowania. Jest to o tyle ciekawe, że Niemcy intensywnie zabiegają o popularyzację w Europie standardu ładowania IEC 62196-2 Typ 2 (VDE-AR-E 2623-2-2), używanego w BMW i3 i innych niemieckich autach, wraz ze stałoprądowym rozszerzeniem CCS Combo 2 do szybkiego ładowania. Tym bardziej C evolution z wejściem Typ 1 to nieporozumienie i rozciąganie chaosu na kolejny produkt. Oczami wyobraźni można już zobaczyć, że klient nabywający BMW i3 oraz C evolution nie będzie mógł ich ładować z jednego terminalu nawet we własnym garażu, a co dopiero mówić o standaryzacji dla całej branży. Dotąd wydawało się, że żelazna konsekwencja Niemców nie pozwoli na takie wygłupy.