Nissan Leaf zaliczył w lipcu w Stanach Zjednoczonych wynik sprzedaży 3019 sztuk, a zatem bardzo bliski majowego rekordu

Nissan sprzedał w lipcu 3019 Leafów, co oznacza drugi najwyższy rezultat w historii. Jest to wynik o ponad 28% wyższy niż w czerwcu (wcześniejszy wpis) i o 62% wyższy rok do roku - japońska firma poprawiła zresztą wynik rok do roku po raz 17 z rzędu. Sprzedaż po 7-miesiącach jest wyższa o jedną trzecią niż w 2013r.

Zdaniem Nissana sprzedaż rośnie do maksimów po wprowadzeniu promocji „No Charge to Charge”, czyli 2-letniego bezpłatnego dostępu do publicznej infrastruktury ładowania (wcześniejszy wpis). Na razie promocja obowiązuje w 11 pierwszych aglomeracjach, a zatem wraz z jego rozszerzaniem Leaf powinien nadal rosnąć. Dodatkowym powodem mogą być wersje z rocznika 2015, posiadające akumulatory o wyższej trwałości w wysokich temperaturach (wcześniejszy wpis).

W przypadku czołowych modeli hybrydowych typu plug-in, Chevrolet Volt z wynikiem 2020 rośnie o 13% rok do roku, jednak ponad 10 tys. Voltów zalegających w dyspozycji dealerów (z czego około 9 tys. z rocznika 2014) zwiastuje przeceny. Toyota Prius Plug-In Hybrid osłabła do poziomu 1371, jednak i tak odnotowała wzrost rok do roku o 68%.