SamochodyElektryczne.org

NRG restrukturyzuje działalność przenosząc EVgo do GreenCo

Przyszłość NRG EVgo staje pod znakiem zapytania, ponieważ znajdująca się pod presją firma NRG Energy restrukturyzuje nierentowną działalność

Stacje ładowania sieci EVgo - zobacz całą galerię

NRG Energy, amerykańska spółka energetyczna posiadająca ponad 50 GW mocy wytwórczych (sporo więcej niż cała Polska), dokonała w połowie września interesującego ruchu, mającego na celu restrukturyzację działalności. Ponoszone w ostatnim czasie straty, spadek wartości akcji i słabe perspektywy na przyszłość, nakazują zarządowi wygospodarowanie wolnych środków.

W efekcie na pierwszy ogień do cięć pójdą inwestycje w elektrownie słoneczne oraz wygląda na to, że razem z nimi także inwestycje w infrastrukturę ładowania aut elektrycznych, wrzucone do jednego worka w postaci spółki GreenCo. GreenCo otrzyma limit wydatków na poziomie 150 mln USD rocznie, co pewnie ma na celu uspokojenie udziałowców, ale niewykluczone że za jakiś czas ktoś wpadnie na pomysł sprzedaży GreenCo.

Zarówno elektrownie słonecznie, jak i infrastruktura ładowania są sektorami nierentownymi. W tym pierwszym przypadku pewnie można znaleźć sensowne lokalizacje, ale w USA generalnie sektor ten rozwija się głównie dzięki uprzywilejowaniu, niemożliwemu do utrzymania na dłuższą metę. Bez dalszego spadku cen ogniw fotowoltaicznych prosperować będzie trudno.

EVgo

Stacja ładowania sieci eVgo w Kalifornii Stacja ładowania sieci eVgo w Kalifornii

Część związana z infrastrukturą ładowania jest w przypadku NRG EVgo (wcześniej eVgo) znacznie mniejsza i trafiła do GreenCo pewnie nie dlatego, że strat nie da się udźwignąć lecz dlatego, że nie bardzo wiadomo jak na dostępie do ładowania aut elektrycznych zarabiać.

EVgo buduje infrastrukturę do ładowania od dobrych kilku lat. Warto odnotować, że są to dosyć przydatne stacje, wyposażone w szybkie ładowarki CHAdeMO (w późniejszym czasie w niektórych lokalizacjach - głównie w Kalifornii - dodawano także J1772 Combo) oraz 1-fazowe terminale wolnego ładowania J1772 (Typ 1). Niestety dosyć szybko okazało się, że biznes ten nie działa i z roku na rok ogłaszane cele nie były realizowane, a poziom cen dostępu był wielokrotnie krytykowany przez użytkowników.

Zmagania się NRG EVgo z rzeczywistością w ciekawym świetle stawiają inną spółkę energetyczną Georgia Power (wcześniejszy wpis), która niedawno rozpoczęła budowę podobnej sieci (szybka ładowarka plus terminal wolnego ładowania).

EVgo w Kalifornii

Stacja ładowania NRG eVgo Stacja ładowania NRG eVgo

Lwia część stacji EVgo była instalowana w Kalifornii, na którym to rynku spółka pojawiła się nie tyle z własnej woli co w wyniku ugody NRG z regulatorem California Public Utilities Commission (CPUC), w związku z zawyżaniem cen przez monopolistę Dynegy (przejętego przez NRG Energy). Było to zresztą modelowe rozwiązanie problemu w stylu neokomunistycznym, w którym wielki kapitał może bezkarnie strzyc podatników. NRG Energy nie tylko nie otrzymała kary w wysokości strat konsumentów plus odsetki plus nawiązka, lecz miała przeznaczyć większość kary (niższej od strat konsumentów) na budowę komercyjnej sieci punktów ładowania (wcześniejszy wpis 1, wcześniejszy wpis 2, wcześniejszy wpis 3), co gdyby firmie wyszło, postawiłoby ją na uprzywilejowanej pozycji.

Podejrzane praktyki CPUC zaskarżył inny operator infrastruktury - ECOtality, który w istocie jeszcze jako żywy trup, istniał wyłącznie dzięki pieniądzom podatników, a po bankructwie został przejęty przez osobliwy podmiot Car Charging Group, aktualnie coraz rzadziej publikujący sprawozdania finansowe z milionowymi stratami co kwartał (wcześniejszy wpis). Firma ECOtalita została odesłana z kwitkiem, a dziś okazuje, że NRG wysyła EVgo do GreenCo razem z innymi perspektywicznymi, ale jednak nierentownymi aktywami. Sama sieć EVgo raczej nie zniknie. Spółka posiada jeszcze wciąż spory budżet do zagospodarowania w Kalifornii, niemniej jednak przy oczekiwaniu cięć kosztów trudno spodziewać się rozwoju w innych stanach.

Wygląda na to, że rentowny model biznesowy dla infrastruktury ładowania wciąż jest poszukiwany. Na obecnym etapie znacznie lepiej sprawują się modele nieuczciwe, czyli - znane także z Polski - wyłudzenia dotacji, ustawianie przetargów i przekręty, jednak powstałe w ten sposób punkty (co wcale nie jest oczywiste) zwykle nie są dostępne dla posiadaczy EV.

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.