Do końca przyszłego roku na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii powstanie sieć 74 punktów szybkiego ładowania, kompatybilnych ze wszystkimi seryjnie produkowanymi autami elektrycznymi

Aktualny tydzień rozpoczyna się od informacji o dosyć dużym projekcie budowy infrastruktury w Wielkiej Brytanii i Irlandii. W ramach przedsięwzięcia nazwanego Rapid Charge Network (RCN) ma powstać sieć 74 szybkich ładowarek, które zostaną rozlokowane wzdłuż 1100 km najważniejszych dróg (średnio co 15 km) łącząc pięć największych portów i lotnisk. 68 punktów ma stanąć w Anglii, 2 w Irlandii Północnej oraz 4 w Irlandii. Urządzenia mają być wyposażone w wyjścia trzech standardów - prądu stałego CHAdeMO oraz CCS o mocy 44 kW oraz trójfazowe prądu przemiennego o mocy 43 kW Typ 2, tak aby były kompatybilne ze wszystkimi samochodami produkowanymi seryjnie.

Projekt ma być realizowany przez konsorcjum, na czele którego znajduje się Nissan. Połowę z wymaganych środków 7,358 mln EUR ma pochodzić od podatników Unii Europejskiej poprzez program TEN-T. Na pozostałe 50% złoży się Nissan wraz z innymi członkami konsorcjum - Renault, BMW i Volkswagenem, irlandzkim operatorem ESB, oraz brytyjskim ministerstwem transportu.

Jednostkowy koszt budowy szybkich ładowarek wynosi blisko 100 tys. EUR, co wydaje się kwotą zdecydowanie wygórowaną, jednak charakterystyczną dla rozrzutnych programów unijnych.

Na razie nieznany jest dostawca szybkich ładowarek, jednak wiodąca rola Nissana wskazuje, że może to być firma DBT.

Ukończenie instalacji ma nastąpić przed końcem 2014r. Można przewidywać, że do tego czasu Wielka Brytania i Irlandia powinny mieć łącznie przynajmniej ponad 200 szybkich ładowarek.