SamochodyElektryczne.org

W Kalifornii Tesla potrzebuje więcej Superładowarek

Rosnąca liczba Modeli S jeżdżących po kalifornijskich drogach sprawia, że tamtejsza sieć stacji szybkiego ładowania Tesli wymaga wzmocnienia

Tesla Superchargers - zobacz całą galerię

Jeden z najnowszych materiałów na temat Modelu S, w którym demonstrowana jest możliwość jazdy z Los Angeles do Las Vegas, ujawnił, że na stacji szybkiego ładowania Tesli nie ma wolnych stanowisk. Jedyne dwie Superładowarki, które umożliwiają uzupełnienie 50% energii w 30 minut (doładowanie na około 200 km) były zajęte. Aby skorzystać z doładowania kierowca musiał najpierw zaczekać 40 minut na swoją kolej, a następnie zaczekać dodatkowe 40 minut, aby doładować akumulatory.

Taki scenariusz z pewnością nie jest pożądany ani przez użytkowników, ani przez producenta. Wyraźnie widać także, że kilka tysięcy Modeli S jeżdżących już w Kalifornii to zbyt duże obciążenie dla kilku punktów ładowania, szczególnie że stacja między Los Angeles, a Las Vegas ma tylko dwa stanowiska.

Trudno ocenić jak często zdarzają się tego typu sytuacje, ale amerykański producent już w marcu zapewniał, że w ciągu najbliższych kilku miesięcy otworzy nowe stacje oraz dostawi kolejne Superładowarki na stacjach już istniejących (wcześniejszy wpis).

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.