BMW i3 będzie w Japonii o ponad 30% droższe od Nissana Leafa w wersji G. Port szybkiego ładowania CHAdeMO zastąpi europejski CCS

Firma BMW ogłosiła niedawno ceny modelu i3 w Japonii, gdzie sprzedaż ma rozpocząć się w kwietniu przyszłego roku. Niemieckie aut w podstawowej wersji będzie kosztowało 4,99 mln JPY (w przeliczeniu około 154 tys. zł), a w wersji z agregatem prądotwórczym 5,46 mln JPY (w przeliczeniu około 169 tys. zł).

Trudno powiedzieć jak BMW i3 wypadnie w konkurencji z Leafem, który od około roku oferowany jest w najdroższej wersji od około 3,8 mln JPY (w przeliczeniu około 116 tys. zł). Różnica jest zatem zdecydowanie wyższa niż w Europie, a Nissan może do czasu wprowadzenia i3 jeszcze ją powiększyć ponownie obniżając cenę Leafa.

Zgodnie z przewidywaniami, producenci aut elektrycznych nie mają w Japonii szansy sprzedawać swoich aut bez implementacji standardu szybkiego ładowania CHAdeMO. BMW musi zatem porzucić standard CCS (Combo 2 w USA) i wygospodarować w i3 miejsce na złącze CHAdeMO jako uzupełnienie portu prądu przemiennego SAE J1772. Zabawną ironią losu jest, że BMW należące do grupy producentów chcących ujednolicić stosowane złącza ładowania będzie posiadać całkowicie inne zestawienia portów w Europie, Ameryce Północnej i Japonii, podczas gdy główny motor napędowy CHAdeMO - Nissan - na razie wszędzie sprzedaje samochody elektryczne z tym samym rozwiązaniem.