SamochodyElektryczne.org

Tesla po cichu podniosła w USA ceny ładowania z Superładowarek

W USA trzeba od teraz więcej zapłacić za Superładowanie - niekiedy ponad dwa razy więcej. Czyżby Tesla starała się ograniczyć obciążenia stacji?

Tesla Superchargers - zobacz całą galerię

Ładowanie nowych samochodów Tesli z sieci Superładowarek jest odpłatne już od ponad roku (wcześniejszy wpis). Stawki były zróżnicowane w zależności od kraju/stanu, ale generalnie zbliżone do kosztu energii w domu. Tesla zapowiadała, że nie zamierza na infrastrukturze ładowania zarabiać, a jedynie pokryć koszty.

W ostatnich dniach zauważono w USA, że Tesla bez uprzedzenia wyraźnie podniosła ceny dostępu do Superładowarek. W wielu stanach wzrost wyniósł kilkadziesiąt procent, a niekiedy ponad 100%. Przykładowo, na zachodnim wybrzeżu w Waszyngtonie cena wzrosła z 0,11 USD/kWh do 0,25 USD/kWh, a w Oregonie z 0,12 USD/kWh do 24 USD/kWh. W Kalifornii wzrost był mniejszy, ale z wyższej bazy - z 0,20 USD/kWh do 0,26 USD/kWh.

Podobno wzrost cen ma nieco ostudzić zapał posiadaczy Tesli do ładowania z Superładowarek, gdy nie jest to absolutnie niezbędne na dłuższych trasach, dzięki czemu stacje będą mniej zatłoczone. Możliwe, że Tesla zdaje sobie sprawę, że po wprowadzeniu Modelu 3, infrastruktura nie będzie nadążała za przyrostem aut.

W Polsce bez zmian ceny wynoszą 0,5 zł/min jeśli moc nie przekracza 60 kW, oraz 1 zł/min jeśli przekracza 60 kW (sprzedaż energii jest w Polsce zbyt karkołomna, aby Tesla zdecydowała się na pobieranie opłat za kWh).

Źródła

Komentarze (2)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

AlfK, dzieki karkołomnosci polskich przepisow, masa ludzi ma prace.. - takie zdanie usłyszałem raz od bardzo zadowolonej ze swojej pracy pani w UM przy okazji rejestracji auta. Inni mówią ze tak jest i musi tak być bo zawsze tak było...
  • alfK

Hehe, w Polsce większość przedsięwzięć jest karkołomna, bo dla każdego polskiego rządu najważniejszą gałęzią naszej gospodarki jest biurokracja...