Nowości z dziedziny akumulatorów litowo-jonowych

Amerykański producent akumulatorów litowo-jonowych firma Altair Nanotechnologies Inc. podpisała porozumienie z chińską firmą Amperex Technology Ltd. (produkującą akumulatory litowo-polimerowe na licencji Valence Technology), na mocy którego obie firmy będą współpracowały nad rozwojem i komercjalizacją akumulatorów litowo-tytanowych (Li₄Ti₅O₁₂, LTO) Altairnano.

Do tej pory akumulatory Altairnano był stosowane w prototypowych pojazdach elektrycznych oraz jako stacjonarne magazyny energii, jednak tylko w ramach testów i demonstracji ich możliwości. Możliwe, że wreszcie wejdą one do produkcji, co niewątpliwie zwiększyłoby szansę na wdrożenie do produkcji takich samochodów elektrycznych jak Lightning GT.

Przypomnijmy, że akumulatory firmy Altairnano można ładować od 0 do 80% w 2-3 minuty, a do 100% w 10-15 minut. Ponadto charakteryzują się one bardzo dużą żywotnością, nawet 12 lat i 10 tys. cykli.

Źródło: www.greencarcongress.com

Tymczasem inna amerykańska firma A123 Systems chwali się, że posiada już opracowane moduły akumulatorów litowo-jonowych o mocy właściwej do 5,3 kW/kg, które będą tańsze w produkcji od poprzednich cylindrycznych akumulatorów 32113! Ponadto firma opracowała również nowe ogniwa 20 Ah dla pojazdów hybrydowych z wtyczką, o większej mocy właściwej oraz energii właściwej.

Źródło: www.greencarcongress.com

Także japońska firma Hitachi ogłosiła, że opracowała nowe ogniwa litowo-jonowe czwartej generacji, które legitymują się wysoką mocą właściwą do 4,5 kW/kg. Pierwsze próbne akumulatory oparte o nową technologię zostaną wyprodukowane pod koniec tego roku jednak do ich masowej produkcji jeszcze daleko. Obecnie Hitachi planuje wdrożyć w 2010r. do masowej produkcji ogniwa trzeciej generacji o mocy właściwej wynoszącej 3 kW/kg.

Źródło: www.greencarcongress.com

Wszyscy pasjonaci samochodów elektrycznych z pewnością zdają sobie sprawę z ogromnego postępu w dziedzinie akumulatorów, który dokonuje się na naszych oczach. Dzięki nowym akumulatorom opracowywanym i produkowanym przez wyrastające jak grzyby po deszczu laboratoria i zakłady produkcyjne, być może w ciągu dekady lub dwóch przesiądziemy się do samochodów w 100% elektrycznych. Nie należy jednak zapominać, że wszystkie nowoczesne akumulatory, chociaż nietoksyczne i bezpieczne, z czasem tracą swoje własności i muszą zostać wymienione na nowe. Dlatego stare akumulatory będą musiały być na masową skalę poddawane recyklingowi. Możemy się zatem spodziewać, że wkrótce oprócz informacji o nowych zakładach produkcyjnych, pojawią się także takie o nowych fabrykach recyklingu. Pierwsze informacje na ten temat już się pojawiają, np. ze strony amerykańskiego producenta akumulatorów litowo-jonowych Planar Energy Devices.

Źródło: www.autobloggreen.com