Nissan opublikował interesujące nagranie na temat przewidywanej trwałości akumulatorów litowo-jonowych w samochodzie elektrycznym Leaf

moduł pakietu akumulatorów Nissana Leaf

Nissan opublikował interesujące nagranie na temat przewidywanej trwałości akumulatorów litowo-jonowych w samochodzie elektrycznym Leaf. Zdaniem japońskiej firmy, prawdopodobnie żaden z właścicieli Leafa nie będzie musiał wymieniać pakietu akumulatorów przez przynajmniej 10 lat, chociaż użytkując auto na co dzień pojemność i zasięg mogą spaść o 20% po 5 latach. Nissan dopuszcza za to możliwość wymiany pojedynczych modułów, które ulegną uszkodzeniu lub przedwczesnemu zużyciu. Koszt jednego modułu wraz z operacją wymiany ma wynosić kilkaset dolarów/euro. W brytyjskiej prasie [1] podano nawet konkretną kwotę - nieco ponad 400 GBP - jednak mylnie wzięto ją za koszt modułu i przemnożono razy liczbę modułów (48) otrzymując absurdalnie wysoki koszt wymiany pakietu na poziomie blisko 19,4 tys. GBP, co dawałoby około 1300 USD/kWh. Rzeczywisty koszt ewentualnej wymiany pakietu, chociaż wciąż nieznany, jest z pewnością znacznie niższy.

Nissan twierdzi także, że szybkie ładowanie nie powinno mieć znaczącego wpływu na zużycie akumulatorów, ponieważ większość kierowców, przejeżdżających rocznie mniej niż 20 tys. km, będzie korzystało z niego rzadko. W przypadku osób, które korzystałyby z ładowarek CHAdeMO codziennie roczny przebieg potencjalnie mógłby sięgnąć nawet 115 tys. km.

W źródle [2] przytoczono ponadto wypowiedź przedstawiciela Nissana, który podał, że jeden z właścicieli Leafa w Tokio przejechał już około 16 tys. km korzystając z szybkiego ładowania 326 razy nie odnotowując przy tym żadnego spadku pojemności (Nissan na bieżąco monitoruje parametry każdego modułu w każdym Leafie za pomocą systemu telematycznego).

Pod koniec załączonego poniżej materiału Nissan zapewnia, że jego celem jest zwiększenie produkcji akumulatorów i samochodów elektrycznych co zaowocuje znaczącą obniżką cen.