Ogniwa litowo-jonowe Chevroleta Bolta EV mają kosztować 145 USD/kWh
Firma General Motors wprawiła wielu obserwatorów w konsternację ujawniając bardzo atrakcyjną cenę ogniw litowo-jonowych LG Chem na poziomie 145 USD/kWh
Jedną z najważniejszych i najciekawszych informacji ostatnich dni była cena ogniw litowo-jonowych dla nowego samochodu elektrycznego Chevrolet Bolt EV, który ma charakteryzować się zasięgiem rzędu 200 mil (320 km) i jest w zaawansowanym stadium prac (wcześniejszy wpis)
Auto ma trafić na rynek w końcówce 2016r.
145 USD/kWh na poziomie ogniw
Firma General Motors podczas konferencji Global Business Conference 1 października poinformowała nieoczekiwanie, że cena akumulatorów na poziomie ogniw wynosić będzie 145 USD/kWh. Wynik taki, rewelacyjny o ile prawdziwy, jest ponoć już zakontraktowany z dostawcą ogniw LG Chem na dzień wprowadzenia auta na rynek.
Pomijając kontrowersyjność ujawnienia tego typu informacji, zwykle pieczołowicie chowanej przed konkurencją, jej prawdziwość wyjaśniałaby nieco dlaczego LG Chem jest dostawcą tak rozchwytywanym przez kilkadziesiąt marek na świecie. GM jest w o tyle dobrej sytuacji, że z LG Chem współpracuje od początku programu Volta, więc czas oraz poziom zakupów z pewnością daje amerykańskiemu producentowi możliwość wynegocjowania najlepszych warunków.
Wracając do ceny 145 USD/kWh (w przeliczeniu 550 zł/kWh) można powiedzieć, że jest to poziom, którego osiągnięcie wiele podmiotów stawia sobie za cel na przyszłość. Jego osiągnięcie już w 2016r. nieco przewraca dotychczasowe postrzeganie rynku.
W prezentacji, GM ocenia że po około 3-latach cena będzie nadal spadać do około 100 USD/kWh w okolicy 2022r. - za 7 lat, czyli mniej więcej za taki okres jaki minął od momentu wprowadzenia pierwszych seryjnie produkowanych aut elektrycznych z akumulatorami litowo-jonowymi.
Pakiet na 300 km za 10 tys. USD?
Cel 200 mil (320 km) dla Bolta EV, w rzeczywistości może zostać nieco przestrzelony, tzn. jest to wewnętrzny szacunek producenta, który w testach EPA może wynieść na przykład wciąż solidne 250 km.
Zakładając hipotetycznie pakiet 50 kWh, same ogniwa litowo-jonowe kosztowałyby przy wspomnianej wcześniej cenie 7.250 USD (ponad 27,5 tys. zł). Razem z pozostałymi elementami, tworzącymi moduły i pakiet w obudowie pewnie trzeba na poziomie przemysłowym zakładać około 10 tys. USD (około 38 tys. zł).
Spodziewana cena auta ma zmieścić się poniżej 30 tys. USD (bez dopłat prawdopodobnie około 40 tys. USD), co przy cenie 10 tys. USD na pakiet byłoby jak najbardziej wykonalne. Nie pozostaje zatem nic innego, lecz życzyć sobie aby GM rzeczywiście wprowadziło w cenie dzisiejszych Leafów auto o zasięgu o 100-150 km większym. Odpowiednio stanieć będą musiały także auta o zasięgu rzędu 150 km.
Komentarze (3)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.
RaveN
Oby tak było.
Dzięki za e-mail.
Malinka
Dla mnie jako laika, 145$/kWh już dzisiaj, za baterię z możliwością ładowania "samochodowego" jest totalną rewolucją. Budując profesjonalne zasilanie awaryjne dla serwerowni, cena 145$/kWh to marzenie i to 5x przekraczające realia.
Mamy kilka przykładów magazynów energii:
http://www.aquionenergy.com/energy-storage-battery
dostępny od teraz za około 500$
http://www.eosenergystorage.com/technology-and-products/
który ma być rewolucją w 2016 r, ale za ... 160$/kWh
i jedyny (mi znany, realny ) konkurent:
http://alevo.com/newsroom/
który twierdzi, że dostarczy kWh za 100$,
Tak więc, dla mnie informacja, że dzisiaj i teraz da się komercyjnie sprzedawać baterię po cenie 145$/kWh to totalna rewolucja (nawet jak przyjmiemy, że dzisiaj to 2016 rok)
pzdr
dziks