SamochodyElektryczne.org

Nowa wersja oprogramowania Modeli S przynosi kilka ciekawych funkcji

Najnowsza aktualizacja oprogramowania Modeli S ma zadbać, aby kierowca nigdy nie został zaskoczony przez brak zasięgu

Tesla Model S - zobacz całą galerię
Tesla Model S P85D Tesla Model S P85D

Tesla Motors po raz kolejny udostępniła aktualizację oprogramowania pokładowego dla samochodów Model S, którą użytkownicy tradycyjnie mogą pobrać zdalnie. Kalifornijski producent czyni ze zdalnych uaktualnień swoją przewagę marketingową i rzeczywiście ma rację chwaląc się kolejnymi funkcjami, chociaż niektóre rzeczy jak odblokowanie limitu prędkości P85D do 250 km/h raczej nakazują popukać się w czoło i co najwyżej przyznać, że auto nie było wcześniej gotowe od razu w momencie przekazywania do klientów.

To co rzeczywiście stanowi siłę aktualizacji to nowe ciekawe funkcje, a tych nie brakuje. Wersja 6.2 między innymi posiada przydatny tryb Valet Mode, który na przykład w przypadku oddawania auta szoferowi do odprowadzenia na parking chroni przed zmianą ustawień, dostępem do prywatnych danych, ogranicza osiągi i blokuje schowek oraz przedni bagażnik.

Zasadniczą nowością wersji 6.2 miało być jednak wyeliminowanie obaw o niewystarczający zasięg. W tym temacie Tesla ma dwie propozycje - Range Assurance i Trip Planner. Pierwsza aplikacja działa w tle niezależnie od nawigacji i sprawdza na bieżąco dostępność Superładowarek oraz docelowych punktów ładowania, informując użytkownika o sytuacji jeżeli z jego zasięgu zaczną znikać dostępne punkty ładowania. Nawigacja z kolei uwzględnia już takie elementy jak zmiana wysokości na trasie oraz zaciągane z Internetu aktualne dane pogodowe.

Drugi program Trip Planner wspomaga kierowcę na dłuższych trasach nie tylko wyznaczając trasę, lecz co kluczowe wskazuje optymalne punkty ładowania i czas ładowania dla każdego z nich. Kierowca odwiedzający Superładowarkę otrzyma powiadomienie o tym, że naładował się wystarczająco, aby dotrzeć do kolejnego punktu na trasie. Jest to niezwykle ważne dla aut elektrycznych, bo jak wiadomo szybkie ładowanie przebiega coraz wolnej w funkcji stanu naładowania (wcześniejszy wpis) i nie warto zatrzymywać się na dłużej niż to jest konieczne. Zamiast szacować ilość energii/zasięg do następnego punktu, wystarczy zdać się na automat.

Aktualizacja to także dodatkowe funkcje związane z bezpieczeństwem. Niektóre z nich jak ostrzeżenie o pojeździe w tzw. martwym polu nie są nowością w branży motoryzacyjnej, ale dobrze że Tesla niweluje także swoje braki. O pozostałych nowościach można dowiedzieć się z nagrania i komunikatu producenta. Następna aktualizacja nr 7 ma już zawierać pewne funkcje autonomicznej jazdy np. samodzielne parkowanie w garażu.

Źródła

Komentarze (1)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

podejrzewam, że przy ustawieniu valet mode spada średnie zużycie energii przez ograniczenie prądowe i fajnie :)
sprawdzę