Ford opublikował bardzo interesujący komunikat, w którym podkreśla, że elektryczny Focus Electric będzie najtańszym w utrzymaniu autem spośród wszystkich znajdujących się w ofercie firmy

Ford opublikował bardzo interesujący komunikat, w którym podkreśla, że elektryczny Focus Electric będzie najtańszym w utrzymaniu autem spośród wszystkich znajdujących się w ofercie firmy. W porównaniu do wersji spalinowej, w ciągu typowego okresu użytkowania wynoszącego 10 lat i 240 tys. km, liczba wizyt w serwisie będzie mniejsza, a przeglądy krótsze. Wszystko to dzięki prostszej konstrukcji auta elektrycznego, w którym liczba ruchomych części jest ograniczona do absolutnego minimum. Właściciele elektrycznego Focusa nie będą musieli wymieniać między innymi 25 podzespołów/płynów, których lista znajduje się tutaj.

Ford wylicza, że na samych tylko wymianach oleju co około 16 tys. km właściciele zaoszczędzą około 450 USD (15 razy 30 USD) oraz 7,5 godziny w warsztacie (obsługa wynosi przeciętnie 30 minut). Brak konieczności użycia 75 litrów oleju i 15 filtrów ma także pewne korzyści związane z ochroną środowiska. Dalsze oszczędności wynikające z mniejszej liczby wymian części związanych z normalną eksploatacją szacowane są przez amerykański serwis Green Car Advisor [1] na około 1200 USD. Dodając do powyższego brak nieplanowanych napraw elementów układu rozruchowego, zapłonowego, wydechowego, skrzyni biegów, czy sprzęgła możemy spodziewać się, że oszczędności będą znacznie większe.

Niestety Ford nie wspomina nic o tym ile będzie kosztowała wymiana pakietu akumulatorów po 10 latach od zakupu. Częściowo jest to zrozumiałe ponieważ trudno przewidzieć ceny akumulatorów w 2021r.