SamochodyElektryczne.org

Elektryczne prototypy Renault w Kopenhadze

Podczas 15-tej Konferencji Klimatycznej w Kopenhadze firma Renault udostępniła do jazd testowych kilka samochodów elektrycznych

Renault Fluence Z.E. - zobacz całą galerię

Podczas Konferencji ONZ na temat zmian klimatycznych – dla akredytowanych uczestników konferencji oraz dla tych, którzy posiadali specjalna rezerwacje – Renault zaoferowało jazdy testowe nowymi prototypami samochodów elektrycznych, które w niedalekiej przyszłości wejdą do produkcji seryjnej - Renault Fluence Z.E. oraz Renault Kangoo Express Z.E. Do jazd udostępniono również samochód demonstracyjny Renault Kangoo be bop Z.E.

W oparciu o nowe dane, na stronie zaktualizowano opisy wszystkich trzech samochodów.

Samochody elektryczne Renault:

Renault Fluence Z.E. Renault Fluence Z.E.
Renault Kangoo be bop Z.E. Renault Kangoo be bop Z.E.
Renault Kangoo Express Z.E. Renault Kangoo Express Z.E.


Testy prototypów samochodów elektrycznych Renault w Kopenhadze (wybrane najistotniejsze fragmenty komunikatu prasowego Renault [1])

Renault ocenia, że do roku 2020 samochody elektryczne będą stanowić 10% rynku światowego. Alians Renault-Nissan inwestuje 4 miliardy euro w program Zero emisji, a zespół 2000 osób (1000 w Renault i 1000 w Nissanie) pracuje nad konstrukcją samochodu z napędem elektrycznym.

Rok 2011 będzie początkiem masowej sprzedaży samochodów elektrycznych Renault.

Zaangażowanie Aliansu Renault-Nissan w opracowanie samochodu elektrycznego
W przypadku produkcji energii elektrycznej w elektrowniach jądrowych lub ze źródeł odnawialnych (energetyka wodna, wiatrowa, fotowoltaiczna), bilans w układzie well to wheel dla pojazdów z napędem elektrycznym jest bezspornie najkorzystniejszy. W kontekście aktualnie stosowanych w Europie technologii wytwarzania energii elektrycznej, bilans ten pozostaje również bardzo zadowalający, ponieważ emisja CO2 jest w tym wypadku dwukrotnie niższa niż w przypadku stosowania silników spalinowych.

Analiza emisji CO<SUB>2</SUB> samochodów w zależności od źródeł pozyskiwania energii elektrycznej Analiza emisji CO2 samochodów w zależności od źródeł pozyskiwania energii elektrycznej [1]

Bilans węglowy jest jeszcze korzystniejszy w przypadku nocnego doładowywania akumulatorów, które będzie najczęściej stosowaną metodą. Umożliwia ona:
- Spożytkowanie energii elektrycznej produkowanej w godzinach nocnych, która charakteryzuje się niskim stopniem wykorzystania i jest często marnowana z uwagi na brak możliwości jej zmagazynowania.
- Korzystanie ze znacznie atrakcyjniejszych cen energii elektrycznej oferowanych przez zakłady energetyczne w godzinach pozaszczytowych. We Francji cena energii elektrycznej w godzinach pozaszczytowych jest o 40% niższa od ceny w godzinach szczytu.
- Wykorzystanie najczystszego rodzaju energii elektrycznej (wodnej, jądrowej, wiatrowej).

Samochody z napędem elektrycznym stanowią przełomowe rozwiązanie, które docelowo zapewni mobilność szerokim rzeszom użytkowników. Zgodnie z zasadami polityki na rzecz ochrony środowiska Renault eco2, samochody z napędem elektrycznym Renault Z.E. są przewidziane do sprzedaży na masową skalę, co przyczyni się do niezwykle znaczącego postępu w zakresie ochrony środowiska.

Synergia w działaniu Aliansu Renault-Nissan
W maju 2009 roku – w dziesiątą rocznicę utworzenia Aliansu – Renault i Nissan ogłosiły umocnienie współpracy. Utworzono specjalny zespół, którego zadaniem jest przyspieszanie i poszerzanie synergii, pozwalającej zwiększyć skuteczność działania obu firm, w szczególności w dziedzinie pojazdów z napędem elektrycznym.

Produkowane przez Renault i Nissana pojazdy z napędem elektrycznym będą wyposażone w akumulatory opracowane przez firmę AESC, spółkę joint venture Nissana i NEC. W ramach Aliansu wykorzystane zostanie również bogate doświadczenie Renault i Nissana w celu wzmocnienia efektu synergii na wszystkich szczeblach i ułatwienia wspólnego wykorzystania najważniejszych podzespołów elektrycznych, takich jak układ przeniesienia napędu czy akumulatory. Ponadto Renault i Nissan będą wspólnie składać zamówienia oraz dokonają standaryzacji poszczególnych komponentów, tak aby uzyskać efekt oszczędności skali, co umożliwi wprowadzenie pojazdów z napędem elektrycznym do masowej sprzedaży.

Pomimo faktu, że Renault i Nissan pracują nad wspólnymi komponentami do pojazdów o zerowej emisji, oferowane modele z napędem elektrycznym będą się różnić. Obydwie gamy modeli będą wprowadzane do sprzedaży oddzielnie.

Ponadto Alians Renault-Nissan podpisuje porozumienia z rządami państw, władzami miejskimi oraz producentami energii elektrycznej w celu umożliwienia masowego wprowadzenia do sprzedaży samochodów z napędem elektrycznym we wszystkich częściach świata.
Z początkiem grudnia tego roku Alians podpisał 38 tego rodzaju porozumień.

Strategia przemysłowa Aliansu Renault-Nissan dotycząca akumulatorów
Produkcja akumulatorów stanie się jednym z wiodących sektorów działalności Aliansu Renault-Nissan. Renault i Nissan będą wytwarzały akumulatory litowo-jonowe na trzech kontynentach: w Ameryce, Azji i w Europie, na potrzeby lokalnych zakładów produkujących w przyszłości samochody elektryczne.
Alians zapowiedział już uruchomienie produkcji akumulatorów w Stanach Zjednoczonych, w Japonii, Francji oraz w Wielkiej Brytanii.
Lokalizacja produkcji w tak wielu miejscach spowoduje zwiększenie bezpieczeństwa dostaw i wpłynie na obniżenie kosztów logistyki, zapewniając jednocześnie dostępność znacznych ilości nowych akumulatorów. Docelowo, dzięki takiemu rozwiązaniu Alians Renault-Nissan uzyska zdolność produkcyjną 500 000 akumulatorów rocznie.

Akumulatory litowo-jonowe najnowszej generacji
Wszystkie samochody Renault z napędem elektrycznym są wyposażone w akumulatory litowo-jonowe najnowszej generacji. Akumulator składa się z 48 modułów mocy, a każdy z tych modułów posiada 4 ogniwa. Właśnie w tych ogniwach zachodzą reakcje elektrochemiczne pozwalające na wytworzenie prądu lub magazynowanie energii. Każdy z modułów jest zbliżony rozmiarami do notebooka. Są one ułożone w dwóch rzędach obok siebie. Cztery ogniwa podstawowe każdego z modułów wytwarzają prąd o napięciu 8,4V, co dla wszystkich 48 modułów akumulatora daje prąd o łącznym napięciu 400V.

Kompaktowe i nowatorskie akumulatory litowo-jonowe są produkowane przez firmę AESC (Automotive Electric Supply Corporation), założoną w kwietniu 2007 roku przez Nissana i firmę NEC.

Akumulatory litowo-jonowe nie mają efektu pamięci, który występuje po szeregu cykli niepełnego ładowania i który powoduje spadek pojemności klasycznych akumulatorów. Akumulatory AESC są typu bezobsługowego i powinny utrzymać od 80% do 100% swojej pojemności w okresie średnio około 6 lat. Ponadto będą one mogły być poddawane krótkim doładowaniom bez ryzyka zmniejszenia pojemności.

Akumulatory litowo-jonowe nadają się ponadto do recyklingu, a Alians Renault-Nissan pracuje nad stworzeniem procesu i centrów recyklingu przystosowanych do przetwarzania akumulatorów samochodowych. Przypomnijmy, że w przeciwieństwie do klasycznych akumulatorów niklowo-kadmowych, akumulatory litowo-jonowe − zbudowane z elementów nietoksycznych (lit, tlenek manganu lub fosforan żelaza oraz grafit) − nie stanowią żadnego zagrożenia dla środowiska. Aby określić perspektywicznie zapotrzebowanie na lit, warto wiedzieć, że akumulatory o masie 250 kg zawierają w sobie zaledwie 3 kg litu. Według danych firm wydobywczych Chemetall i SQM, światowe zapasy litu są szacowane dziś na 14 do 17 milionów ton.

Kontrola zasięgu samochodu
Kontrolowanie zasięgu jest jednym z głównych priorytetów, jakie stawia przed konstruktorami samochód elektryczny, dlatego Renault podjęło wszelkie środki, by funkcja ta była spełniana w sposób możliwie najprostszy i najbardziej skuteczny.

Oprócz informacji dostarczanej zewnętrznym wskaźnikiem świetlnym, opracowany został specjalny interfejs człowiek-maszyna (IHM), sygnalizujący kierowcy poziom naładowania akumulatora oraz zasięg samochodu przy pozostałym zapasie energii:
- umieszczony obok prędkościomierza wskaźnik pokazuje stan naładowania akumulatora;
- wskaźnik jazdy ekonomicznej określa dokładnie poziom zużycia energii. Na tablicy rozdzielczej pojawiają się nowe kody kolorów: jasny niebieski w polu normalnej eksploatacji samochodu, ciemny niebieski w strefie optymalnego działania i czerwony w polu nadmiernego zużycia energii powodującego zmniejszenie zasięgu;
- komputer pokładowy dostosowany do funkcji samochodu elektrycznego. Wskazuje zapas energii w kWh, średnie i chwilowe zużycie prądu, a także zasięg w km do dyspozycji użytkownika.

Jazda samochodem elektrycznym: nowe doświadczenia
Prowadzenie samochodu z napędem elektrycznym jest całkiem nowym doświadczeniem. Cicha praca silnika, maksymalny moment obrotowy dostępny natychmiast i płynne przyspieszenia zapewniają nowe doznania w czasie jazdy.

Cechą silnika elektrycznego jest wysoki moment obrotowy przy niewielkiej prędkości oraz natychmiastowy czas reakcji przy wykorzystywaniu pełnej mocy silnika. Dzięki temu Renault Kangoo be bop Z.E. wykazuje się dynamicznym przyspieszeniem przy ruszaniu i niewielkiej prędkości. Ponadto jest ono bardzo płynne dzięki zastosowaniu reduktora (od 0 do 50 km/h w 6 sekund), co zapewnia wysoki komfort jazdy.

Dzięki swej pracy, silnik elektryczny przysparza kierowcy całkiem nowych, niespotykanych doświadczeń. Na postoju panuje całkowita cisza. Ruszenie z miejsca jest odczuwalne jedynie dzięki sygnałowi dźwiękowemu i zapaleniu się zielonej lampki kontrolnej. W czasie jazdy daje się słyszeć lekkie buczenie typowe dla działającego silnika elektrycznego, które dyskretnie sygnalizuje kierowcy, że silnik pracuje. Ponadto, silnik elektryczny powoduje bardzo mało drgań, co zapewnia dużo wyższy komfort jazdy w porównaniu do silnika spalinowego.

Źródła

  • [1] Materiały nadesłane przez Renault 17.12.2009r.

Komentarze (1)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • Marcin

No i widać że teraz inwestycje Francji w badania atomowe zwrócą się po dwukroć gdyż energia atomowa u nich stanowi lwią większość - przez co emisja CO2 jest tak niska (12g/km) - miejmy nadzieję że nasze 3 nowoczesne elektrownie powstaną szybko i sprawnie aczkolwiek szanse na pozyskiwanie >80% energii w ten sposób są raczej w naszym kraju marne.