SamochodyElektryczne.org

Pierwsze stacje ładowania eVgo w Kalifornii w 2013r.

Amerykańska firma NRG Energy poinformowała o akceptacji przez Federal Energy Regulatory Commission (FERC) porozumienia z California Public Utilities Commission (CPUC) o budowie infrastruktury do ładowania w Kalifornii

Stacje ładowania sieci EVgo - zobacz całą galerię

Amerykańska firma NRG Energy poinformowała o akceptacji przez Federal Energy Regulatory Commission (FERC) porozumienia z California Public Utilities Commission (CPUC) o budowie infrastruktury do ładowania w Kalifornii (wcześniejszy wpis). Dysponując zgodą FERC oraz po wcześniejszym oddaleniu przez sąd pozwu ECOtality (wcześniejszy wpis), NRG Energy wraz ze swoją spółką córką eVgo może rozpocząć realizację największego w Kalifornii projektu budowy stacji szybkiego ładowania. W ciągu czterech lat na ten cel ma zostać przeznaczonych około 100 mln USD. NRG Energy ma zainstalować minimum 200 szybkich ładowarek, pozwalających na uzupełnienie w ciągu 15-minut wystarczającej ilości energii do przejechania 80 km, czyli prawdopodobnie o mocy przynajmniej 50 kW. Dodatkowo NRG Energy ma przygotować obwody elektryczne dla minimum 10 tys. terminali wolnego ładowania (między innymi na parkingach przy biurach, blokach, szkołach i szpitalach). Pierwsze stacje szybkiego ładowania Freedom Station mają zostać udostępnione na początku 2013r. Dostęp do infrastruktury ma być odpłatny.

O ile zrozumiałe jest, że ugoda NRG Energy z CPUC budzi wiele kontrowersji (jest o około 8 razy niższa od sumy niesłusznych zawyżeń rachunków ze energię wystawionych przez firmę Dynegy - przejętą przez NRG Energy), o tyle zastanawiający jest także rozmiar projektu w stosunku do jego budżetu. 200 szybkich ładowarek dla Kalifornii to liczba większa niż suma wszystkich urządzeń tego typu działających obecnie w Stanach Zjednoczonych, jednak taką liczbę szybkich ładowarek można zainstalować za niewielką część budżetu.

Nissan sprzedaje swoje szybkie ładowarki CHAdeMO o mocy 50 kW od 9,9 tys. USD (wcześniejszy wpis) - wersje z wyświetlaczem i możliwością autoryzacji użytkowników mogą kosztować 15-20 tys. USD [4]. O kwocie około 20 tys. USD za szybkie ładowarki CHAdeMO firmy AeroVironment o mocy 50 kW wspomina również firma EV Taxicabs (wcześniejszy wpis).

Przy zamówieniu na 200 sztuk i orientacyjnej cenie 20 tys. USD można mówić o 4 mln USD. Nawet po doliczeniu pewnych kosztów instalacji urządzeń i przygotowaniu 10 tys. obwodów do wolnego ładowania, trudno uzasadnić wydatek chociażby jednej czwartej ze 100 mln USD. W komunikacie prasowym NRG Energy ujawnia, że 5 mln USD wyda na projekty demonstracyjne, w ramach których będzie testować nowe rozwiązania z zakresu ładowania aut elektrycznych. Kolejne 4 mln USD mają zostać przeznaczone na wsparcie programów krótkoterminowego wynajmu samochodów, szkoleń pracowników i innych. Oprócz tego w związku z realizacją przedsięwzięcia NRG Energy przewiduje, że pracę znajdzie aż 1500 osób. W takim przypadku Kalifornia rzeczywiście może zapomnieć o 1-2 tys. szybkich ładowarek i musi zadowolić się 200-ma.

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.