Panasonic i Tesla Motors ogłaszają porozumienie w sprawie budowy w Stanach Zjednoczonych największej na świecie fabryki akumulatorów litowo-jonowych Gigafactory

Zgodnie z przewidywaniami, firmy Panasonic i Tesla Motors ostatecznie doszły do porozumienia i ogłosiły dziś podpisanie umowy określającej współpracę w ramach budowy i zarządzania największą na świecie fabryką akumulatorów litowo-jonowych Gigafactory (wcześniejszy wpis). Obiekt ma rozpocząć działalność w okolicy 2017r. i docelowo do 2020r. produkować 35 GWh ogniw cylindrycznych typu 18650 (ekwiwalent 500 tys. pakietów 70 kWh) oraz 50 GWh modułów i pakietów (15 GWh składane będzie z ogniw pochodzących z innych zakładów). Tesla zamierza wykorzystywać akumulatory z Gigafactory dla samochodu Model III przewidzianego do masowej produkcji oraz dla stacjonarnych magazynów energii (prawdopodobnie głównie dla projektów SolarCity). Ogniwa dla Modelu S i Modelu X nadal będą produkowane w Japonii.

Tesla na poczet wartej około 5 mld USD inwestycji dosyć szybko zabezpieczyła około 2 mld USD. Kwestia wielkości inwestycji Panasonic nie jest na razie jasna. Wcześniej Japończycy nie kwapili się do tak dużej inwestycji (wcześniejszy wpis). Z komunikatu prasowego wynika, że na Tesli będzie spoczywał obowiązek budowy obiektu, podczas gdy Panasonic przygotuje linię produkcyjną i maszyny do produkcji ogniw. Panasonic zajmie jedynie około połowę przestrzeni, podczas gdy reszta zostanie zagospodarowana przez cały szereg dostawców.

Gigafactory, fabryka która w 2020r. ma produkować więcej ogniw litowo-jonowych aniżeli wszystkie zakłady razem wzięte w 2013r., musi osiągnąć redukcję kosztów o około 30%, aby Tesla miała szansę na komercjalizację Modelu III. Według zapewnień Tesli jest to możliwe poprzez sprowadzenie w jedno miejsce wszystkich etapów produkcji, począwszy od materiałów, poprzez ogniwa, a skończywszy na modułach i pakietach, czego dotąd nikt nie stosował. Optymalizacja procesu, jego skala i brak kosztów transportu potencjalnie mogą zapewnić wymagane obniżki kosztów.

Teoretycznie inwestycja ta, może umożliwić elektrycznej rewolucji w pełni rozwinąć skrzydła.

Budowa Gigafactory już trwa - prawdopodobnie w dwóch nieznanych lokalizacjach równolegle, w tajemnicy i gotowości do porzucenia jednej z lokalizacji w zależności od wyniku negocjacji z partnerami i decyzjami władz stanowych. Od pewnego czasu spekuluje się o tym, że Gigafactory powstaje w Reno w Nevadzie, gdzie w jednej ze specjalnych stref ekipa budowlana prowadzi szeroko zakrojone prace w dzień i w nocy, usuwając hałdy ziemi być może właśnie dla Tesli.