Wydatki Car Charging Group wielokrotnie przewyższają przychody, spółka nie traci jednak rozmachu i inwestuje w dziesiątki szybkich ładowarek CHAdeMO

Amerykańska firma Car Charging Group, rozwijająca w USA sieć punktów ładowania, przedstawiła wyniki finansowe za pierwszy kwartał tego roku. Przychody spółki wzrosły rok do roku z 2,6 tys. USD do 15,6 tys. USD jednak nadal pozostają marginalne. Strata netto za pierwsze trzy miesiące wyniosła natomiast 2,2 mln USD, a więc znacznie więcej niż 1,5 mln USD rok wcześniej.

Skumulowane straty netto Car Charging Group od 3 września 2009r. przekraczają już 21,1 mln USD. Wyniki za 2012r. (wcześniejszy wpis) i ostatni kwartał raczej nie wskazują na rychłą poprawę sytuacji.

W sprawozdaniu kwartalnym dla Securities and Exchange Commission (SEC) firma Car Charging Group ujawniła bardzo interesującą informację na temat zapowiadanego kilka dni temu projektu instalacji 48 szybkich ładowarek CHAdeMO we współpracy z Nissanem (wcześniejszy wpis). Komplet 48 urządzeń został zakupiony już 28 marca od firmy AeroVironment za kwotę 792912 USD, co oznacza jednostkowy koszt 16644 USD (w przeliczeniu niecałe 54 tys. zł), najprawdopodobniej bez instalacji. Można domniemywać, że tradycyjnie w przypadku AeroVironment są to urządzenia o mocy rzędu 50 kW.

W Europie, w której generalnie wyższe są obciążenia fiskalne, koszt jednostkowy dla tego typu zamówienia potencjalnie nie powinien przekraczać 70 tys. zł (chociaż nadal zdarzają się producenci oferujący szybkie ładowarki za kwoty ponad dwukrotnie wyższe). Nie jest to wszakże cena minimalna, ponieważ tańsze są urządzenia pozbawione autoryzacji oraz przeznaczone do instalacji w budynkach.

Car Charging Group ma wzbogacić swoją sieć o szybkie ładowarki AeroVironment przed końcem tego roku. Co ciekawe, mimo że zamówienie jest jak dotąd największym dla AeroVironment, kalifornijska spółka na razie jeszcze nie zdążyła się nim pochwalić.

Warto odnotować również, że inwestująca na razie wyłącznie w terminale prądu przemiennego o mocy kilku kW firma Car Charging Group po raz pierwszy zdecydowała się na zakup szybkich ładowarek. Niewykluczone, że będzie to kluczowy zwrot w strategii firmy.