SamochodyElektryczne.org

W Tennessee i Orlando terminale ładowania są praktycznie bezczynne

Według lokalnego serwisu The Tennessean, zainstalowane w stanie Tennessee terminale ładowania pojazdów elektrycznych stoją przez większość czasu całkowicie bezczynne

ECOtality Blink - zobacz całą galerię

Według lokalnego serwisu The Tennessean, zainstalowane w stanie Tennessee terminale ładowania pojazdów elektrycznych stoją przez większość czasu całkowicie bezczynne. Obecnie w Tennessee znajduje się około 500 punktów ładowania (w tym około 450 firmy ECOtality) oraz około 270 zarejestrowanych samochodów elektrycznych.

Z obserwacji wybranych terminali, internetowej mapy sieci ECOtality Blink oraz rozmów z pracownikami pobliskich obiektów wynika, że właściciele EV korzystają z urządzeń bardzo rzadko, mimo że ładowanie jest obecnie darmowe (ECOtality planuje zacząć pobierać opłaty na początku przyszłego roku). Jedynym miejscem, gdzie jednocześnie ładuje się wiele aut jest parking przy zakładzie Nissana w Smyrna. W pozostałych przypadkach odnotowano tylko kilka ładowań w ciągu dnia, co oznacza, że miażdżąca większość osób ładuje swoje pojazdy elektryczne w domu lub ewentualnie z własnych instalacji w miejscu pracy.

Prawdopodobnie jeszcze gorzej stopień wykorzystania terminali ładowania wygląda w stanie Orlando, gdzie już w sierpniu serwis Orlando Sentinel zauważył, że z kilkudziesięciu punktów ładowania prawie nikt nie korzysta. Mimo braku lub znikomej liczby fabrycznie nowych aut elektrycznych oraz niewielkiej liczby pojazdów przerobionych na elektryczne do października w Orlando miało stanąć aż 200 terminali.

Wspólnym mianownikiem większości projektów budowy infrastruktury w Tennessee, Orlando i w wielu innych regionach USA oraz świata, jest ich finansowanie w całości lub w dużej części przez państwo lub lokalne władze. Nie dziwi zatem, że znaczna część tych działań jest oderwana od ekonomicznych realiów.

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.