Toyota zawiązuje strategiczną współpracę z Microsoftem
Firmy Toyota Motor Corp. i Microsoft Corp. ogłosiły rozpoczęcie strategicznej współpracy w dziedzinie systemów telematycznych dla pojazdów
Firmy Toyota Motor Corp. i Microsoft Corp. ogłosiły rozpoczęcie strategicznej współpracy w dziedzinie systemów telematycznych dla pojazdów. Pierwsze aplikacje telekomunikacyjne i informacyjne oparte na platformie Windows Azure pojawią się w samochodach elektrycznych i hybrydowych japońskiego producenta w przyszłym roku. System o zasięgu ogólnoświatowym ma być gotowy w 2015r. Jedną z wielu funkcji systemu będzie możliwość współpracy z inteligentnymi sieciami elektroenergetycznymi w celu optymalizacji zużycia energii.
Źródła
- [1] www.greencarcongress.com/2011/04/azure-20110406.html#more 10.04.2011r.
Komentarze (5)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.
Mateusz Charytoniuk
butz
Zgoda, ale zauważ, że Toyota to nie jest firma, która normalnie nie ma nic wspólnego z systemami informatycznymi i nagle potrzebuje szerokiego wsparcia technicznego. Ta firma instaluje w swoich samochodach od dłuższego czasu bardzo zaawansowaną elektronikę, która wymaga oprogramowania, więc mają pod dostatkiem swoich informatyków i mogliby sami to zrobić, jak jeden z wielu projektów, które muszą realizować na bieżąco przy tworzeniu nowych samochodów. W takim przypadku nie wiem tak naprawdę co bardziej im się opłaca - robić to samemu czy z pomocą M$. Prawdopodobnie więc było w tym więcej zabiegów M$ niż samej Toyoty, która spokojnie dałaby sobie z tym radę.
Po prostu przeraża mnie trochę taka wizja, że kiedyś będę chciał sobie kupić taki samochód i w cenę mam wliczoną licencję na Windowsa, czy mi się to podoba czy nie... Wiem że to wprawdzie nie będzie znacząca kwota w porównaniu z całym samochodem, ale jednak... jak to będzie wyglądało
Mateusz Charytoniuk
Niestety życie nie jest takie piękne i Open Source nie zawsze będzie się sprawdzać. Microsoft jest w stanie zagwarantować pewne wsparcie techniczne, dobrą dokumentację, poprawki bezpieczeństwa, plus szkolenia itp itd. Używając rozwiązań Open Source firmy najpewniej byłyby skazane same na siebie i musiałyby rozwijać pewne rzeczy od zera, co pewnie kosztowałoby więcej niż współpraca z Microsoftem. Do takich projektów trzeba niestety tysięcy ludzi i dobrej organizacji. Poza tym nie wiem skąd założenie z góry, że to będzie dziurawy soft. Fakt faktem, że na korporacje narzeka się dla zasady, ale bez przesady (ale mi się zrymowało ).
Za to na pewno masz rację, że nie zawsze takie rzeczy są konieczne z punktu widzenia idealisty, a nie biznesmena.
butz
Wszędzie się pchają ze swoimi rozwiązaniami. Ostatnio Nokia a teraz Toyota. Widocznie dają od siebie jakiś duży wkład finansowy na rozpoczęcie projektu i inne firmy tak do nich lgną, bo trudno mi to sobie inaczej wytłumaczyć. Jakieś prawo antymonopolowe powinno tu wkroczyć
Przecież to wszystko można byłoby zrobić opierając się na rozwiązaniach Open Source i dołożyć do tego swoje oprogramowanie i wszystko ładnie by działało. Wystarczyłoby zatrudnić do tego grupę informatyków i gotowe. A tak to będziemy mieć w samochodach dziurawy soft od M$ i jeszcze od każdego samochodu będziemy jeszcze może odprowadzać kwotę za licencję na to badziewie
Ech..