Tesla wprowadza Model S 90 kWh i opcję jeszcze lepszego przyspieszenia

Tesla Motors ogłosiła sporo nowości w tym nową wersję bazową Modelu S 70 kWh, oraz nowe pakiety akumulatorów 90 kWh, a także Absurdalny tryb przyspieszenia

Tesla Model S - zobacz całą galerię

Tesla Motors, w swoim stylu, ogłosiła wczoraj szereg nowości dotyczących samochodów Tesla Model S. Pierwszą jest wprowadzenie do oferty wersji jednosilnikowej 70 kWh, dodanie opcji większego pakietu akumulatorów 90 kWh dla wszystkich wersji 85 kWh, oraz dodanie opcji poprawy przyspieszenia najmocniejszych wersji P85D/P90D.

Tesla Model S 70

Po tym jak z oferty wypadła jednosilnikowa wersja Modelu S z pakietem 60 kWh, a zamiast dwusilnikowej 60D wprowadzono 70D, Tesla wprowadziła do oferty także wersję jednosilnikową 70 kWh. Model S 70 w USA za około 70 tys. USD będzie nową podstawową wersją, podczas, gdy za 70D trzeba zapłacić około 75 tys. USD.

Opcja 90 kWh

Dużo istotniejszą informacją jest ta o rozpoczęciu komercjalizacji nowych akumulatorów litowo-jonowych, o nieco większej energii właściwej. Nowe pakiety 90 kWh wykorzystują ponoć ogniwa z krzemowymi anodami, co samo w sobie jest bardzo interesujące. Najwyraźniej Tesli udało się pokonać problemy z trwałością tego typu ogniw, ale jak będzie naprawdę okaże się w praktyce.

Tesla nie wprowadza jednak przynajmniej na razie wersji 90, 90D i P90D, lecz większe pakiety akumulatorów 90 kWh zamierza oferować jako opcję dla samochodów 85, 85D i P85D. Jest bardzo prawdopodobne, że przyjęcie się opcji wśród klientów doprowadzi w pewnym momencie do eliminacji 85, 85D, P85D.

Pakiet 90 kWh w porównaniu do 85 kWh gromadzi o około 6% więcej energii i takiego też należy oczekiwać wzrostu zasięgu zdaniem producenta.

Nowi klienci, mogą w USA zamówić pakiet 90 kWh (zamiast 85 kWh) za dopłatą 3000 USD (około 600 USD/kWh). Posiadacze aut z pakietami 85 kWh nie mogą oczywiście poszerzyć pojemności pakietów, a jedynie wymienić je w całości na nowe, co wiązałoby się z dużym wydatkiem.

Tesla w komunikacie wspomina też, że oczekuje wzrostów energii pakietów średnio o około 5% rocznie.

Jeszcze lepsze przyspieszenie w trybie Ludicrous

W ofercie pojawia się także nowy dodatek Ludicrous Speed Upgrade, wprowadzający w samochodach P85D/P90D tryb Ludicrous Model (czytaj: Absurdalny/Niedorzeczny), czyli jeszcze lepsze przyspieszenie w porównaniu do Insane (Szalony).

Przyspieszenie aut zależy od momentu obrotowego silników, a ten z kolei od prądu dostarczanego z pakietu akumulatorów. Aby poprawić przyspieszenie 0-96,5 km/h w 3,1 s (0-100 km/h w 3,4 s) do 0-96,5 km/h w 2,8 s, Tesla postanowiła zwiększyć maksymalny prąd rozładowania pakietu z około 1300 do około 1500 A. Dotychczasowy limit 1300 A wynikał ponoć nie tyle z fizycznych możliwości akumulatorów, lecz poziomu zabezpieczeń. Zmniejszając margines między dopuszczalnym prądem rozładowania, a wartością prądu, która powoduje uszkodzenie pakietu, Tesla jest w stanie osiągnąć jeszcze lepsze przyspieszenie (oczekiwany wynik na 1/4 mili to 10,9 s, a czas od 0 do 250 km/h ma skrócić się o 20%). Będzie to auto absolutnie niezrównane w swojej klasie.

Żeby dokładniej kontrolować wartość prądu na granicy możliwości, zamiast bezpieczników przygotowanych pod konkretną wartość prądu 1300 A (niestety z dużym zapasem), Tesla zastosowała specjalny, wyrafinowany układ elektroniczny, będący w stanie odciąć zasilanie przy około 1500 A w ciągu pojedynczych ms. Zastosowano także nowy stycznik pakietu, wykonany ze specjalnego stopu wytrzymującego wysokie temperatury. Jeżeli pakiet jest w stanie dostarczać 1500 A, to rzeczywiście odcinanie na poziomie już 1300 A byłoby dla osób poszukujących najwyższych osiągów marnotrawstwem.

Zamawiając nową Teslę P85D za dodatek Ludicrous Speed Upgrade trzeba zapłacić w USA 10 tys. USD (w dzisiejszych czasach nie jest łatwo być Niedorzecznym). Dodatek ten wymaga jednak zakupu także opcji większego pakietu akumulatorów 90 kWh wspomnianego wcześniej (dodatkowe 3 tys. USD). Między trybem Szalonym, a Absurdalnym będzie zatem bariera 13 tys. USD.

Przez około pół roku Tesla zamierza wyjątkowo oferować obecnym posiadaczom P85D opcję dodania Ludicrous Speed Upgrade za 5 tys. USD plus robocizna (mimo, że mają oni pakiety 85 kWh, a nie 90 kWh).

Tesla Roadster

Niedługo Tesla ma zacząć oferować możliwość ulepszenia Roadsterów do wersji 3.0 (wcześniejszy wpis), co przede wszystkim oznacza sprzedaż pakietów 70 kWh, zastępujących wysłużone 53 kWh.

Za około 4 lata oczekiwana jest także nowa generacja Roadstera, o jeszcze lepszych osiągach, Jest bardzo możliwe, że przyspieszenie od 0 do 100 km/h będzie trwało tylko około 2 sekundy.

Tesla Model X

Za około 2 miesiące ma na rynek trafić w końcu długo oczekiwany samochód Tesla Model X. Ostateczna wersja produkcyjna ma posiadać tylko 30% wspólnych części z Modelem S.

Model III za ponad 2 lata

Na Model III będzie trzeba czekać jeszcze ponad 2 lata, co potwierdza że pierwsze egzemplarze najwcześniej zaczną trafiać do klientów pod koniec 2017r., a wielkoseryjna produkcja będzie uruchomiona dopiero w 2018r. Model III ma w podstawowej wersji w USA kosztować około 35 tys. USD.

Model III będzie standardowo posiadał jeden silnik, ale opcjonalnie będzie zamówić wersję dwusilnikową z napędem 4x4. Oczekiwane zasięgi mają zawierać się w przedziale od około 300 do około 400 km.