Tesla Model 3 zrecenzowana przez Edmunds
Tesla Model 3 została niedawno ciekawie przedstawiona przez Edmunds. Auto generalnie może się podobać, ale uwagi odnośnie centralnie umieszczonego ekranu dotykowego wracają jak bumerang
Amerykański serwis Edmunds doczekał się dostawy własnego egzemplarza Tesli Model 3 i od razu przeszedł do recenzowania. Auto generalnie zostało ocenione dobrze, a przy okazji w dosyć przystępny sposób przedstawiono podstawowe funkcje.
Głównym zarzutem były uwagi odnośnie zawieszenia, które ponoć nie do końca dobrze spisuje się na nierównych drogach. Poza tym daje o sobie znać specyfika Modelu 3, a dokładniej umieszczony na środku ekran dotykowy, który wymaga ciągłego odrywania wzroku (sprawdzanie prędkości, wybór trybu pracy wycieraczek itd.). W dodatku część funkcji jest trudniejsza do sterowania podczas jazdy, np. gdy zmienimy nieco pozycję fotela i chcielibyśmy dostosować także lusterka, musimy użyć ekranu dotykowego oraz pokręteł na kierownicy.
Przy okazji warto odnotować, że pierwsze Modele 3 trafiły już do salonów wystawowych w Kalifornii, dzięki czemu posiadacze rezerwacji (lub osoby zainteresowane) mogą wreszcie zobaczyć auto osobiście.
Komentarze (0)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.