Czy samochody elektryczne się w ogóle opłacają?
Czy samochody elektryczne się w ogóle opłacają?

W badaniach porównano całkowite koszty użytkowania trzech samochodów średniej klasy, które miałyby przejechać 200 000 km. Na zakup i użytkowanie samochodu z silnikiem diesla wydalibyśmy 41 523 USD, na samochód hybrydowy z wtyczką o zasięgu 25 km na akumulatorach 42 953 USD, a na w 100% elektryczny o zasięgu 150 km 52 834 USD. Trudno powiedzieć w jaki sposób IFP dokonało powyższych obliczeń, ale bardzo możliwe, że rzeczywiście tak to wygląda (pokrywa się to między innymi z opinią szefów firm Bosch i VW).
Wyniki badań z pewnością nie są dużym zaskoczeniem, ale należy zauważyć, że dwa główne czynniki decydujące o opłacalności aut elektrycznych - cena ropy i cena akumulatorów - cały czas zmieniają się na korzyść samochodów elektrycznych (o czym wspomina też IFP). Ponadto nie należy zapominać, że oprócz ekonomii istnieje również aspekt ekologiczny - pojazdy elektryczne nie emitują toksycznych gazów z rury wydechowej.
Inna francuska firma - Renault - przeprowadziła pewnie podobne kalkulacje i doszła do odmiennych wniosków skoro zamierza rozpocząć produkcję aut na prąd już za dwa lata. Dziś możemy przeczytać, że francuski producent, razem z Nissanem (Renault-Nissan Alliance), podpisał kolejną umowę o współpracy na rzecz wdrażania samochodów elektrycznych - tym razem z rządem Holandii. Czas pokaże, czyje kalkulacje i przewidywania okazały się słuszne - czy firmy takie jak Renault, Nissan, Mitsubishi popełniają falstart, czy VW zaspał.
Jedno jest pewne - samochody elektryczne to przyszłość.
Komentarze (1)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.
Marcin
Dla mnie hybryda z zasięgem w trybie EV ok 20km i prędkości EV 60km/h byłaby już niezłym rozwiązaniem.
Ale jak spowszednieje leasing baterii to auta EV mogą wypalić nieźle za 2-3 lata.