SamochodyElektryczne.org

Raport JATO Dynamics na temat sprzedaży EV w Europie

Firma JATO Dynamics opublikowała bardzo interesujący raport „Incentives fail to stimulate European electric vehicle sales” na temat sprzedaży aut elektrycznych na wybranych rynkach europejskich


Firma JATO Dynamics opublikowała bardzo interesujący raport Incentives fail to stimulate European electric vehicle sales na temat sprzedaży aut elektrycznych na wybranych rynkach europejskich. W zestawieniu oprócz konkretnych wartości sprzedaży EV w 2010r. i pierwszej połowie tego roku, podano także udział w rynku oraz maksymalne dostępne dopłaty/zachęty finansowe. Jak zauważa JATO Dynamics, trudno obecnie doszukać się związku między wielkością dopłat, a wielkością sprzedaży aut elektrycznych na danym rynku.

W ponad dwudziestu państwach wziętych pod uwagę, łączna sprzedaż aut elektrycznych w pierwszej połowie 2011r. wyniosła 5,222 tys. co stanowi około 0,07% rynku. Dla porównania w analogicznym okresie roku ubiegłego sprzedaż była ponad dziesięciokrotnie mniejsza - 507 szt.

Największą sprzedażą EV mogą obecnie pochwalić się Niemcy (1020 szt.) i to mimo niewielkich dopłat sięgających 380 euro. Drugie miejsce zajęła Francja (953 szt.), jednak na tamtejszym rynku dopłaty sięgają 5 tys. euro. Trzecie miejsce ze sprzedażą 850 szt. zajęła Norwegia, która do każdego samochodu elektrycznego dopłaca nawet 17524 euro! Przy tak wysokiej skali zachęt auta elektryczne już dziś zdobyły w Norwegii 1,23% rynku nowych samochodów.

Kolejne miejsca zajęły: Wielka Brytania (599 szt. przy dopłatach sięgających 6400 euro), Austria (347 szt. przy dopłatach sięgających 2571 euro) oraz Dania (283 szt.), w której auta elektryczne mają jedynie 0,32% udział w rynku (drugi wynik po Norwegii) mimo najwyższego poziomu dopłat - 20588 euro. Ponad 250 EV sprzedano także w Holandii (269 szt. przy dopłatach sięgających 4936 euro).

Stosunkowo słabą sprzedaż 122 aut odnotowano w Hiszpanii, która do EV dopłaca nawet 6500 euro. Niewiele gorszy wynik (111 szt.) uzyskano w Szwecji, mimo że dopłaty wynoszą tam jedynie 470 euro oraz występuje chłodny klimat.

Powyżej 100 samochodów sprzedano jeszcze tylko we Włoszech (103 szt.), w których wsparcie wynosi 1200 euro. W Portugalii i Belgii wysoki poziom zachęt (odpowiednio 9442 i 10907 euro) nie pomógł przekroczyć poziomu 100 aut (sprzedano jedynie 93 i 85). Z kolei w Czechach zaledwie 271 euro dopłat wystarczyło do sprzedania 43 samochodów. Jeden z najgorszych wyników odnotowała Irlandia (36 szt.), która nie tylko dopłaca aż 5 tys. euro, ale także ma już działającą sieć punktów szybkiego ładowania. W Rumunii z dopłat do 3700 euro skorzystały jedynie dwie osoby.

W zaktualizowanej wersji raportu, firma JATO Dynamics dodała do zestawienia jeszcze Szwajcarię, w której przy braku jakichkolwiek zachęt finansowych sprzedano 239 aut elektrycznych. Sprzedaż na pozostałych rynkach (Chorwacja, Estonia, Finlandia, Węgry, Luksemburg, Serbia, Słowacja i Słowenia) wyniosła łącznie 67 szt.

Podsumowując zestawienie należy stwierdzić, że sprzedaż aut elektrycznych jest bardzo zróżnicowana w zależności od rynku i zależy od bardzo wielu czynników (stąd trudno znaleźć bezpośrednie powiązanie z jednym z nich - wysokością dopłat). Ponadto, chociaż sprzedaż samochodów elektrycznych nie przekracza średnio 0,1%, z pewnością cieszy dziesięciokrotny wzrost rynku.

Komentarze (6)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • vlad

@lechu
Szwajcaria jest tylko w pierwszej tabeli pdf-a, tak dla porównania, poza tym nie biorą jej pod uwagę w dalszych danych. Podejrzewam, że nie tyle mieli Polskę gdzieś, co nie byli w stanie uzyskać informacji od naszych urzędników. :) Bo jak się domyślam, na tej podstawie biorą te dane.
  • lechu

@vlad
(Szwajcarię, w której przy braku jakichkolwiek zachęt finansowych sprzedano 239 aut elektrycznych. Sprzedaż na pozostałych rynkach (Chorwacja, Estonia, Finlandia, Węgry, Luksemburg, Serbia, Słowacja i Słowenia) wyniosła łącznie 67 szt.)
Nas poprostu mieli gdzieś...
  • vlad

Myślę, że Polska nie występuje w tych zestawieniach, bo nie ma w Polsce dopłat do EV. Sam osobiście tylko w tym miesiącu widziałem 2 razy ev na ulicach Warszawy. Raz Tesla, którą podobno kupił Hołowczyc (niestety stała w korku), a raz I-miev (całkiem sprawnie i cicho popylał, choc pokracznie wygląda na tych małych kółkach:)
  • lechu

Rumunia 2! a Polski nie ma wcale :-(
  • RaveN

@mm
Polska nie była brana pod uwagę. Nasza sprzedaż to prawdopodobnie kilkadziesiąt (około 50) aut rocznie.
  • mm

czy dobrze widze, ze w Polsce nie sprzedano ani jednego EV??