SamochodyElektryczne.org

Prognoza produkcji aut elektrycznych w Chinach

Chiński minister Nauki i Techniki Wan Gang przewiduje, że do końca 2020r. produkcja samochodów z napędem elektrycznym w Chinach sięgnie 1 mln sztuk rocznie

Geely EK-2 - zobacz całą galerię

Chiński minister Nauki i Techniki Wan Gang przewiduje, że do końca 2020r. produkcja samochodów z napędem elektrycznym w Chinach sięgnie 1 mln sztuk rocznie.

Na pierwszy rzut oka milion samochodów elektrycznych wydaje się dużą liczbą i z pewnością robi wrażenie. Biorąc jednak pod uwagę, że w 2009r. w Chinach wyprodukowano 13,6 mln aut, a w pierwszej połowie tego roku ponad 9 mln aut (roczna produkcja może sięgnąć 20 mln) nie jest to aż tak dużo. Za 10 lat może okazać się, że przy wciąż rosnącej produkcji, udział EV w rynku nowych aut nie przekroczy 5%.

Komentarze (4)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • AAA

nie dajmy sią zwarjować 65 tyś zł, za pędzidło 3 kołowe czy 20 tyś EU za Renaulta elektrycznego? przecież wystarczy wybebeszyć seicento wstawić moduł napędowy i już. waga by pewnie także nie przekraczała 700 kg i zasiąg 60 km np wystarczył by zupełnie
  • les

1/4 ludzkosci szybko sie motoryzuje. W kolejce do stacji benzynowej ustawiaja sie Indie. Indonezja zaraz obok. To jednak brak ropy dla wszystkich na tym podworku bedzie najwazniejszym powodem zmian. Ceny ropy sa manipulowane. W wolnorynkowej gospodarce produkt musi sie sprzedac. Ropole nie beda sobie gardel podcinac. Bedzie drogo ale w granicach naszych mozliwosci placenia. I tak do ostatniej kropli. Pierwsze pojazdy benzynowe zaopatrywaly sie w paliwo w aptekach. Te ostatnie moze spotkac ten sam los.
  • RaveN

Rzeczywiście, wzrost cen ropy (nie jej brak) może sporo namieszać.
  • les

W tych prognozach o mozliwosciach produkowania samochodow zignorowano mozliwy brak paliwa. Elektryczne tego problemu nie maja. Bedzie ich znacznie wiecej niz 5%. Ropy zaczyna brakowac. Szukanie ropy 300km od brzegu 1,5km pod woda swiadczy o pewnej desperacji. A chinczycy swoimi informacjami nie chca straszyc czy moze mobilizowac konkurencji. Planuja przeciez opanowac swiat transportu elektrycznego. A to wiemy napewno.