SamochodyElektryczne.org

Opłacalność V2G po uwzględnieniu amortyzacji akumulatorów wygląda mgliście

Ceny akumulatorów litowo-jonowych nie bardzo umożliwiają komercjalizację dwukierunkowej wymiany energii (V2G)

Leaf to Home - zobacz całą galerię

Tom Saxton, przygotowujący w ramach organizacji Plug In America różnego rodzaju analizy, podjął niedawno temat dwukierunkowej wymiany energii między pojazdem a siecią elektroenergetyczną (lub budynkiem) - V2G. Do rozważań wzięto koszty zastępczych pakietów akumulatorów (poniżej 300 USD/kWh) oraz poziom około 70-80% oryginalnej pojemności, jako użyteczny dla posiadacza aut.

Użyczanie akumulatorów dla innych potrzeby (na przykład odciążenie sieci w szczycie zapotrzebowania) wiąże się ze zużyciem akumulatorów, które wymaga rekompensaty. Osobną kwestią jest niewygoda, ponieważ posiadacz pojazdu użyczający akumulatory odpłatnie, ryzykuje też mniejszym zasięgiem w przypadku nagłego wyjazdu.

Amortyzacja, niewygoda oraz zysk, który posiadacz auta oczekuje za użyczanie swojego mienia, sprawiają że koszt energii pobieranej z pojazdu będzie kilkukrotnie większy niż średnia cena energii z elektrowni zawodowej, a to przekreśla komercyjny charakter przedsięwzięcia i to chyba jeszcze przed doliczeniem inwestycji w dwukierunkową ładowarkę o mocy kilku-kilkunastu kilowatów, do której auto miałoby być podłączone.

Jeżeli jakikolwiek podmiot będzie poszukiwał możliwości gromadzenia energii na wypadek przerw zasilania lub obniżania szczytu zapotrzebowania, prawdopodobnie będzie wolał własny stacjonarny magazyn energii, być może zbudowany z akumulatorów częściowo zużytych w pojazdach.

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.