Prawie 700 tys. samochodów elektrycznych i hybrydowych z możliwością zewnętrznego ładowania oraz około 110 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania to bilans świata do końca 2014r.

W marcu wydany został interesujący raport na temat rozwoju rynku pojazdów elektrycznych (EV) i hybrydowych z możliwością zewnętrznego ładowania (PHEV) - Global EV Outlook 2015. Z przedstawionych danych wynika, że do końca 2014r. na świecie sprzedano ponad 665 tys. aut EV/PHEV. Do tego należy doliczyć około 46 tys. różnego rodzaju mniejszych i większych autobusów elektrycznych (z czego 36,5 tys. w Chinach) oraz 235 mln rowerów i skuterów elektrycznych (z czego 230 mln w Chinach). Chiny dominują w dziedzinie autobusów i jednośladów, a w najbliższej przyszłości pewnie obejmą prowadzenie także w dziedzinie samochodów.

Blisko połowę wszystkich EV/PHEV (około 300 tys.) sprzedano w 2014r.

Samochody elektryczne i hybrydowe typu plug-in

Co do wartości bezwzględnych, niekwestionowanym największym rynkiem EV/PHEV są Stany Zjednoczone. Na kolejnych miejscach znajdują się Japonia i Chiny, które razem z USA kontrolują dwie trzecie całkowitej sprzedaży na świecie. Kolejne kraje to Holandia, Norwegia i Francja. Ta sama grupa sześciu krajów (w nieco innej kolejności) przewodzi także pod względem liczby ogólnodostępnych punktów ładowania.

Większość EV/PHEV (nieco ponad 50%) stanowią EV, chociaż w poszczególnych krajach stosunek ten może być zupełnie inny. Na przykład w Norwegii dominują EV, podczas gdy w Holandii inny zestaw zachęt sprawił, że dominuje sprzedaż PHEV. Niestety raport nie ujawnia szczegółowych danych. Według raportu, w 2012r. średni udział EV w sprzedaży nowych aut wynosił 49%, w 2013r. 54%, a w 2014r. już 57%.

Punkty ładowania

Na koniec 2014r. liczba ogólnodostępnych punktów ładowania wynosiła ponoć blisko 110 tys., z czego 95 tys. punktów wolnego ładowania i ponad 15 tys. punktów szybkiego ładowania. Do punktów szybkiego ładowania, oprócz szybkich ładowarek prądu stałego, prawdopodobnie wliczono także niektóre terminale prądu przemiennego, ponieważ inaczej wartości trudno byłoby uzasadnić.

Liderem terminali ładowania są Chiny, za którymi znajdują się Stany Zjednoczone. Następnie na podobnym poziomie znajduje się Holandia i Japonia, przy czym w Japonii mamy do czynienia z trzema tysiącami szybkich ładowarek CHAdeMO, a w Holandii przede wszystkim z terminalami wolnego ładowania. Grupę sześciu liderów zamykają Francja i Norwegia.

Zestawienie liczby EV/PHEV z liczbą punktów ładowania

Na podstawie powyższych danych przygotowane zostało porównanie liczby aut EV/PHEV z liczbą terminali ładowania, które nieco lepiej obrazuje sytuację na poszczególnych rynkach. W prawym górnym rogu wykresu znajdują się Stany Zjednoczone, w których na jeden punkt ładowania przypada prawie 13 aut. W USA nie jest to jednak problemem, ponieważ nabywcy EV/PHEV posiadają na ogół własne miejsca parkingowe (garaże lub na posesji). Z infrastruktury ogólnodostępnej korzysta się rzadko - przede wszystkim brakuje szybkich ładowarek.

Zupełnie inna sytuacja jest w Chinach, które cierpią z tytuły zbyt wysokiej gęstości zaludnienia. Niewiele osób może pochwalić się własnym miejscem parkingowym, przy którym na stałe może zainstalować terminal ładowania. Władze próbują zaradzić temu budując skrajnie dużo punktów ogólnodostępnych w stosunku do liczby aut. Problem ten dotknął nawet firmę Tesla Motors, która musiała dostosować się do nowej sytuacji i zacząć pomagać klientom rozwiązać kwestie ładowania.

W Japonii stosunek wynosi blisko 10:1. Kraj ten stawia na rozbudowaną sieć szybkich ładowarek, która umożliwia podróżowanie po całym kraju. Prawdopodobnie nigdzie nie ma tak dużej liczby szybkich ładowarek w stosunku do terminali prądu przemiennego.

Większość pozostałych największych rynków oscyluje wokół średniej 5-aut na jeden ogólnodostępny punkt ładowania.

Obserwacja liczby i typu sprzedawanych aut oraz instalowanych terminali niesie ze sobą także wskazówki o tym, czego można oczekiwać w przyszłości.