SamochodyElektryczne.org

Consumer Reports porzuca rekomendację Tesli Model S z uwagi na awaryjność

Consumer Reports odnotowuje na tyle dużo usterek Tesli Model S, że mimo doskonałych osiągów i satysfakcji klientów (97%) nie będzie już rekomendować zakupu auta

Tesla Model S - zobacz całą galerię

Tesla Model S od początku była na szczycie ocen amerykańskiej organizacji Consumer Reports (wcześniejszy wpis), testującej różnego rodzaju produkty celem przedstawienia niezależnych ocen dla swoich klientów. Niezwykłe osiągi i funkcjonalności kalifornijskiego auta to pierwsza liga, ale jego niezawodność to już inna bajka.

Samochody elektryczne co do zasady powinny być bardziej niezawodne od spalinowych, chociażby z uwagi na mniejszą liczbę części i prostszą konstrukcję. Tak też jest w istocie ale Tesla Model S nie łapie się na tę regułę i CR informował o tym już rok temu, gdy auto wypadało przeciętnie (wcześniejszy wpis). Mimo wysokich osiągów oraz wysokich ocen satysfakcji klientów, pogarszające się dane o niezawodności (poniżej średniej) nie pozwalają CR utrzymać rekomendacji zakupu Tesli.

Jak zwykle względnie słabe oceny niezawodności Tesli można próbować bronić barkiem doświadczenia młodego producenta oraz wprowadzaniem nowych, nieszablonowych rozwiązań. Wszyscy mniej więcej pamiętamy jak wyglądały wyniki innych firm na podobnym etapie - chociażby Fisker Karma (EREV) zepsuty jeszcze zanim testy CR się rozpoczęły. Niezależnie jednak od argumentacji, usterki pojawiają się w dużej liczbie i trzeba to odnotować jako wadę. Kwestiami do zastanowienia przez zakupem są brak sieci serwisów na niektórych rynkach (np. Polska) jak i obsługa aut nabywanych z drugiej ręki u schyłku gwarancji. Ważne jest to, że w odróżnieniu od innych aut, Teslę trudno będzie naprawić poza firmową siecią serwisów, która z kolei może cenić się jak monopolista.

Wyniki ankiety

Ankieta Annual Auto Reliability Survey, wśród około 1.400 właścicieli Modeli S ujawnia szereg powtarzających się usterek, które sprawiają że niezawodność Modelu S jest poniżej średniej dla branży motoryzacyjnej.

Wśród najczęstszych usterek wymienia się napędy trakcyjne (odsetek rośnie wraz ze starzeniem się aut - szczególnie tylnonapędowych z rocznika 2013), sprzęt do ładowania, 17-calowy ekran dotykowy, powszechne piski i trzaski związane z niedostatecznie dobrym spasowaniem elementów kabiny, czy szklanego dachu (odnotowywane przecieki). Wiemy też o problemach z wysuwanymi klamkami i zachodzących mgłą światłach. CR wylicza jeszcze problemy z wycieraczkami, przecieki z układu chłodzenia akumulatorów (pompa), niewłaściwie wypozycjonowane zatrzaski bagażników, problemy ze zbieżnością kół.

Cichy napęd elektryczny to wyzwanie w zakresie wyciszenia kabiny, gdyż człowiek jest w stanie dosłyszeć (i odczuwać jako nieprzyjemne) dźwięki, które tradycyjnie byłyby zagłuszone przez silnik spalinowy.

Polemika jednego z właścicieli Modeli S/blogerów na temat niezawodności:

Model X i Model III?

Kwestie niezawodności Modelu S stawiają pod znakiem zapytania przede wszystkim Model X, który tak trudno było wprowadzić na rynek (zmiany oryginalnych rozwiązań i opóźnienia). Tesla sama twierdzi, że jest to jeden z najtrudniejszych samochodów do produkcji. Wyrafinowany i unikalny system otwierania drzwi może okazać się w dłuższej perspektywie taką samą skarbonką jak wysuwane klamki.

Model III, przygotowywany do masowej produkcji setek tysięcy sztuk rocznie, będzie autem znacznie uboższym o różne funkcjonalności, co powinno wpłynąć na poprawę niezawodności, ale utrzymanie jakości przy masowej produkcji to osobne zagadnienie. Na dziś trudno zatem cokolwiek prognozować.

Źródła

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.