Amerykański producent terminali ładowania ClipperCreek wzywa do ich zakupu i instalacji przed końcem tego roku, aby wykorzystać ulgi podatkowe

Amerykański producent terminali ładowania ClipperCreek wzywa do ich zakupu i instalacji przed końcem tego roku, aby wykorzystać ulgi podatkowe. Do końca grudnia w Stanach Zjednoczonych można odliczyć 50% kosztów zakupu i instalacji punktów ładowania (do 2 tys. USD w przypadku jednostki przydomowej oraz do 50 tys. USD w przypadku stacji komercyjnej). Jednocześnie firma zapewnia, że jest w stanie zrealizować wszystkie zamówienia na czas lub (gdyby nie zdążyła) udzieli rabatu takiego jak ulga podatkowa.

Firma ClipperCreek produkuje terminale serii CS (specyfikacja pdf) od ponad 10 lat (obecnie 14-tej generacji) oraz współpracuje z kilkoma producentami samochodów elektrycznych.

Powyższy apel może wyjaśniać dlaczego Eaton zastąpi AeroVironment w instalacji infrastruktury w Karolinie Południowej (wcześniejszy wpis).

Tymczasem, jak podaje drugie źródło, Boris Johnson - burmistrz Londynu - obciął budżet związany z przygotowaniem infrastruktury dla aut elektrycznych (nawet 25 tys. punktów ładowania) z 20 do 7 mln GBP (pierwotny plan opiewał na kwotę nawet 60 mln GBP).