SamochodyElektryczne.org

Za sprawą ZENN Motor Company saga EEStor wciąż trwa

Choć to niewiarygodne, wielokrotnie skompromitowana firma EEStor po kilku latach fałszywych obietnic na temat rewolucyjnego magazynu energii wciąż istnieje, produkując jedynie komunikaty prasowe

EEStor to niewielka firma z Teksasu, która od dobrych kilku lat obiecuje wprowadzenie na rynek rewolucyjnych superkondensatorów o energii właściwej rzędu 400 Wh/kg (wcześniejszy wpis). Mityczny zasobnik Electrical Energy Storage Units (EESU), wykorzystujący tytanian baru, nigdy jednak nie ujrzał światła dziennego, a zakładane terminy demonstracji, weryfikacji oraz wdrożenia do produkcji nigdy nie były dotrzymywane. Wydawało się, że po apogeum sławy przypadającym na lata 2008-2009 EEStor ostatecznie zniknie ze sceny gdzieś w 2010r., a jego zarząd trafi do kryminału za oszustwo inwestorów.

W przygodzie EEStor spory udział przypadł również kanadyjskiemu producentowi wolnobieżnych pojazdów elektrycznych z akumulatorami kwasowo-ołowiowymi ZENN Motor Company. ZENN początkowo miał być wyłącznym odbiorcą EESU dla zastosowań w motoryzacji, ale z biegiem czasu postanowił, że porzuci montaż pojazdów (przerwał działalność, zwolnił pracowników) i skupi się na dostarczaniu pakietów EESU dla innych producentów aut elektrycznych. W międzyczasie ZENN stał się udziałowcem EEStor, co pozwala przypuszczać, że także zarząd tej firmy postanowił naciąć swoich udziałowców i nowych inwestorów sprzedając marzenia o mitycznym EESU. W ostatnim czasie ZENN postanowił nawet zwiększyć swoje zaangażowanie w EEStor do 51%, a rzeczą zadziwiającą jest liczba komunikatów prasowych wciąż publikowanych na temat rozwoju wynalazku EEStor (aktualnie rzekomo gromadzącego 450 Wh/kg i 700 Wh/l).

Niedawno zlecenie sprawdzenia rzeczywistych osiągów materiałów opracowanych przez EEStor otrzymała amerykańska firma Evans Capacitor Company, będąca znanym producentem kondensatorów. Jak się okazuje, udostępnione próbki nie reprezentują żadnej szczególnej wartości w zakresie gromadzenia energii, a niektóre charakteryzują się wysoką rezystancją co z pewnością nie jest rzeczą pożądaną. Tak oto EEStor zdołał na komunikatach prasowych dotrwać do końca 2013r.

Źródła

Komentarze (0)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.