W jednej z zaspanych francuskich wsi zorganizowany został w środku nocy demonstracyjny rajd aut elektrycznych, który jak się okazuje, nikogo nie obudził

Nissan zorganizował wczoraj kolejny eksperyment z udziałem samochodów elektrycznych Leaf - tym razem w jednej z wsi w Prowansji-Alpy-Lazurowe Wybrzeże we Francji, w środku nocy zorganizowano prowizoryczny rajd. Celem nie była jednak rywalizacja, lecz zademonstrowanie ciszy aut elektrycznych, dzięki której praktycznie nikt nie został obudzony. Nieprzypadkowa była data eksperymentu, przeprowadzonego w dzień zwiększania świadomości o szkodliwych skutkach hałasu.

Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia, miliony osób w Europie żyją w środowisku o zbyt wysokim poziomie hałasu. Nissan Leaf, jako przykładowe auto elektryczne, podczas jazdy emituje ponoć co najwyżej 21 dB, a więc mniej niż limit 40 dB proponowany dla nocy przez Światową Organizację Zdrowia.