Wyniki sprzedaży aut elektrycznych w Norwegii za rok 2014
W ubiegłym roku w Norwegii sprzedano ponad 18,5 tys. nowych samochodów elektrycznych, a razem ze sprowadzonymi zarejestrowano ich prawie 22 tys.
Sprzedaż samochodów elektrycznych w Norwegii urosła w 2014r. ponad dwukrotnie. Według oficjalnych danych liczba rejestracji nowych samochodów osobowych wyniosła 18.094, a więc o prawie 130% więcej aniżeli 7.885 w 2013r. Bardzo dobry rezultat wskazywały już wyniki kwartalne (wcześniejszy wpis), ale w końcówce roku sprzedaż ustabilizowała się na średnim poziomie 1.450 i nie odnotowuje się już tak wysokich wzrostów rok do roku. Według niektórych danych liczba rejestracji wyniosła 18.017, co jednak nie jest istotną różnicą.
Średni udział osobowych aut elektrycznych w rynku za 2014r. wynosił rekordowe w skali świata 12,5%. W rekordowym marcu było to 20,3%.
Do powyższego trzeba dodać 3.063 samochody osobowe sprowadzone jako używane (wzrost o 47% z 2.086 w 2013r.), ponieważ Norwegowie na masową skalę sprowadzają „elektryki” także z innych państw. Sprzyja temu możliwość odliczenia wysokich podatków i te same przywileje (głównie poruszanie się po pasach dla autobusów), co w przypadku nowych aut. Łącznie można zatem mówić o 21.157 rejestracjach w jednym tylko roku. W 2013r. było to 9971.
Na niewielką skalę nabywane są także elektryczne auta dostawcze - 555 rejestracji nowych aut w 2014r. (wzrost o 63% w stosunku do 340 rok wcześniej). Rzadko samochody dostawcze są sprowadzane indywidualnie.
Tesla Model S prawie tak popularna jak Nissan Leaf
Wśród modeli na czele rankingu pozostaje Nissan Leaf, ale sprzedaż prawie nie wzrosła rok do roku. Częściowo przyczyny należy upatrywać w rosnącej konkurencji, chociażby Volkswagena e-Golf, a trzeba przyznać, że Norwegowie cenią sobie niemiecką markę.
Ponad 4 tys. sprzedanych aut to z kolei doskonały wynik Tesli Model S - wysoka cena i zwolnienie z 25% VATu sprawia, że na Tesli oszczędza się najwięcej. Norwegia w 2015r. zmierzać będzie do limitu 50 tys. aut, dla których obowiązuje zwolnienie z VATu, a zatem zapowiada się jeszcze kilka gorących miesięcy i być może nowy rekord, szczególnie że na rynek wchodzi wersja P85D.
Ciekawostką jest, że prawie 80% Volkswagenów up! to wersje elektryczne e-up!. Widać wyraźnie, że obniżenie cen aut elektrycznych o jedną-czwartą lub jedną-trzecią doprowadziłoby do stopniowej zapaści sprzedaży wszystkich aut spalinowych. Norwegia to swego rodzaju balon próbny, napędzany państwowym interwencjonizmem, który można traktować jako pewien wskaźnik tego co może stać się z rynkiem motoryzacyjnym, jeżeli ceny akumulatorów uda się wyraźnie obniżyć.
* - niektóre dane mogą nieznacznie różnić się od stanu faktycznego z uwagi na rozbieżności w źródłach
Źródła
- [1] Bilsalget i desember ofvas.no
- [2] Bilsalget i 2014 ofvas.no
- [3] Dobbelt så mange elbiler elbil.no
Komentarze (0)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.