SamochodyElektryczne.org

W styczniu w Ostrawie pojawi się drugi elektryczny autobus

Na początku przyszłego roku Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Ostrawa - Dopravní podnik Ostrava (DPO) - otrzyma drugi zamówiony autobus elektryczny SOR Libchavy EBN 10,5

SOR Libchavy EBN 10,5 - zobacz całą galerię

Na początku przyszłego roku Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Ostrawa - Dopravní podnik Ostrava (DPO) - otrzyma drugi zamówiony autobus elektryczny SOR Libchavy EBN 10,5. Obecna cena pojazdu wynosi około 1,7 mln zł. 10% potrzebnej kwoty pochodzi z czeskiego Ministerstwa Transportu.

Pierwszy autobus SOR Libchavy EBN 10,5 rozpoczął kursować w Ostrawie latem tego roku. Testy w rzeczywistych warunkach dowiodły, że EBN 10,5 może na jednym ładowaniu pokonać około 150 km, a nie 120 km jak wcześniej sądzono. Ponadto zauważono, że dzięki płynnemu przyspieszeniu autobus bardzo dobrze sprawuje się na śniegu. Szybkie ładowanie pozwala w ciągu 15 minut uzupełnić energię, która wystarczy na kolejnych 25 km.

DPO planuje zakup następnych dwóch elektrycznych autobusów wiosną przyszłego roku (tym razem bez rządowych dopłat). W dłuższej perspektywie ma ich jeździć przynajmniej kilkadziesiąt.

Seryjna produkcja elektrycznych autobusów SOR Libchavy, która rozpocznie się w 2012r., ma pozwolić na obniżenie ich ceny do około 1,4 mln zł. Dla porównania podobny autobus spalinowy w zależności od wersji kosztuje około 600-800 tys. zł.

Komentarze (5)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • autobusik

autobus podmiejski
  • RaveN

@SUGIZO
Koszt prototypu zawsze jest wysoki. 1,4 mln zł w 2012 wygląda już nieco lepiej, a to przecież dopiero początek zbijania ceny.
  • SUGIZO

Wrażenie jednak kiepskie jak się zestawi te ok 700 tys za spalinowy z 1,7mln za elektryczny, tyle części odpada i taki pakiet na 120-150km wyceniają na dodatkowym 1 mln. Ze złota akumulatory by były tańsze:)
  • RaveN

Prawdopodobnie czytałeś o najdłuższych autobusach 18-metrowych. Standardowa wersja hybrydowa rzeczywiście kosztuje około 50% więcej od spalinowej i pali około 25% mniej ropy. Hybrydy, które mogą przejechać kilka lub kilkanaście kilometrów na akumulatorach z możliwością doładowywania z zewnątrz są pewnie jeszcze sporo droższe.
  • tom

Wyczytałem (nie wiem na ile jest to zgodne z prawdą), że np. taki spalinowy Solaris kosztuje ok 1,2 mln zł a hybrydowy już 1,8 mln zł. Jeśli tak by było w rzeczywistości to ten czeski autobus jest przy nim relatywnie tani.