Sprzedając 330 egzemplarzy Leafa w Norwegii, Nissan kontroluje około 95% tamtejszego rynku nowych aut osobowych z napędem elektrycznym

W ubiegłym miesiącu Nissan odnotował w Norwegii wyraźny spadek sprzedaży Leafa w stosunku do kwietniowego rekordu (wcześniejszy wpis). Japońskie auto z wynikiem 330 sztuk zajęło ósme miejsce w rankingu najchętniej wybieranych modeli, z udziałem na poziomie 2,7%. Mimo spadku oraz kurczenia się norweskiego rynku o około 5%, wciąż jest to bardzo dobry rezultat - blisko dwukrotnie wyższy niż w maju 2012r. Warto odnotować, że znacznie wyższy spadek odnotował spalinowy Volkswagen Golf, którego kwietniowy wynik 903 sztuk spadł w maju do 512.

Nissan pozostaje dominującym producentem aut elektrycznym w Norwegii, ponieważ blisko 95% z 348 nowych samochodów osobowych z takim właśnie napędem to Leafy. Dla wszystkich pozostałych marek pozostał zaledwie skrawek rynku 18 sztuk. Dodatkowo w maju sprzedano w Norwegii 5 elektrycznych aut dostawczych.

Całkowita liczba pierwszych rejestracji, uwzględniająca używane auta importowane prawdopodobnie tradycyjnie będzie znacznie wyższa od sprzedaży sieci dealerów, jednak najprawdopodobniej poza zasięgiem rekordu (wcześniejszy wpis).