Za około pół roku do sprzedaży ma trafić udoskonalona wersja Volkswagena e-Golfa, wyposażona w około 50% pojemniejsze akumulatory litowo-jonowe i mocniejszy silnik

Volkswagen e-Golf

Niemieckie serwisy, powołując się na wypowiedź jednego z przedstawicieli Volkswagena, poinformowały pod koniec maja o nadchodzącej ulepszonej wersji modelu e-Golf. Niemieckie auto, wzorem Nissana Leafa oraz BMW i3 (wcześniejszy wpis) ma otrzymać pojemniejsze akumulatory, dzięki czemu będzie charakteryzować się większym zasięgiem. W odróżnieniu od konkurencji, nowy pakiet zastąpi stary i nie będzie oferowany równolegle.

Według [1], pod koniec tego roku lub na początku przyszłego, pakiety e-Golfa będą wyposażane w ogniwa litowo-jonowe o pojemności 37 Ah zamiast dotychczasowych 25 Ah, o podobnej masie i rozmiarze. Umożliwi to zwiększenie ilości gromadzonej energii o około 48% z 24,2 kWh do 35,8 kWh (wzrost o 11,6 kWh).

Tym samym wzrosnąć ma zasięg - w cyklu NEDC z około 190 km do około 300 km. W bardziej odpowiadających rzeczywistości testach EPA, zasięg wynosi obecnie 133,5 km, a więc w praktyce będzie można oczekiwać realnych 200 km.

Osobną zmianą ma być też moc maksymalna silnika - z 85 kW do 100 kW. Powinno to poprawić przyspieszenie od 0 do 100 km/h z 10,4 s do 9,2 s. O 10 km/h wzrosnąć ma też prędkość maksymalna (do 150 km/h). Zmodyfikowany e-Golf będzie minimalnie cięższy. Niestety na razie nie wiadomo nic o opcji trójfazowej ładowarki (np. 11 kW).

Jeżeli informacje o nowym e-Golfie się potwierdzą, podobnie jak w przypadku BMW i3, warto będzie zaczekać na wersje z pojemniejszymi akumulatorami, aczkolwiek nieznana pozostaje ewentualna różnica w cenie.