Renault-Nissan Alliance nie nadąży z produkcją EV?
Szef Renault i Nissana przewiduje, że zapotrzebowanie na auta elektryczne będzie ogromne
Carlos Ghosn - szef Renault i Nissana przewiduje, że zapotrzebowanie na auta elektryczne będzie ogromne. Podobno już dziś liczba zamówień na Renault Fluence Z.E. w Izraelu sięga 100 tys. aut. Możliwe, że drugie tyle zamówi dla organizacji państwowych francuski rząd. Do tego należałoby prawdopodobnie dodać dziesiątki tysięcy zamówień, które napłyną z innych państw.
Renault-Nissan Alliance obecnie buduje fabryki samochodów elektrycznych i akumulatorów, które za kilka lat mają osiągnąć moce produkcyjne na poziomie ponad 500 tys. aut rocznie (około 150 tys. w Japonii, 200 tys. w Europie i ponad 200 tys. w USA). Ghosn twierdzi, że moce produkcyjne powinny być jeszcze większe, ale póki rynek nie zweryfikuje rzeczywistego zapotrzebowania, poczynione inwestycje muszą wystarczyć.
Zaiste trudno znaleźć producenta samochodów, który bardziej zaangażowałby się w elektryfikację. Teraz pozostaje tylko czekać i obserwować, czy przewidywania się sprawdzą.
Komentarze (0)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.