Opel (wraz z brytyjską spółką Vauxhall) zostanie poddany kuracji elektryfikacyjnej. Niedługo do sprzedaży trafi Opel Corsa EV, a do 2024r. każdy model będzie posiadał wersję EV/PHEV

Marki Opel/Vauxhall, przejęte przez PSA Group od General Motors, czekają lata poteżnej restrukturyzacji. Nie tylko trzeba opracować nowe modele, używając płyt systemowych PSA, ale także wypełnić plan rentowności oraz elektryfikacji, a także rozszerzyć sprzedaż na nowe rynki na świecie.

Opel ma zacząć przynosić niewielki zysk do 2020r. To właśnie wysokie, wieloletnie straty sprawiły, że GM pozbył się niemieckiej firmy. PSA wierzy, że ma pomysł na Opla - zwiększy przychody i zmniejszy koszty, tak aby zysk można było wypracowywać już od poziomu sprzedaży rzędu 800.000 aut rocznie. Czas pokaże, czy to rzeczywiście możliwe.

Do 2020r. Opel/Vauxhall zamierza oferować cztery modele EV/PHEV. Przede wszystkim elektryczna będzie nowa generacja Opla Corsy - pewnie za około dwa lata. Z kolei Grandland X otrzyma wersję PHEV. Pozostałe dwa modele pozostają tajemnicą.

Do roku 2024, wszystkie osobowe samochody Opel/Vauxhall będą posiadały do wyboru wersję EV i/lub PHEV.

Samodzielne plany elektryfikacji nie dziwią, szczególnie biorąc pod uwagę sytuację z Oplem Ampera-e (wcześniejszy wpis). Niestety może to oznaczać, że bądź co bądź udany samochód Ampera-e nie zaistnieje w Europie na większą skalę.