Akumulatory litowo-jonowe z samochodów elektrycznych i hybrydowych General Motors otrzymają drugie życie w stacjonarnych magazynach energii, ale na razie nie przeżyły jeszcze w pełni pierwszego

Stacjonarny magazyn energii General Motors

Firma General Motors także wpisała się w tegoroczną gorączkę stacjonarnych magazynów energii z akumulatorami litowo-jonowymi, która ogarnia coraz większą liczbę producentów (wcześniejszy wpis). Dopiero co swój komunikat w USA wydał przecież Nissan (wcześniejszy wpis).

GM w żadnym razie nie włącza się do wyścigu papugując innych, ponieważ amerykańska firma prowadziła własne prace już kilka lat (wcześniejszy wpis). Głównym celem GM jest opracowanie rozwiązania umożliwiającego zagospodarowanie częściowo zużytych akumulatorów, pochodzących z pojazdów.

Na razie GM uruchomił przy jednym z obiektów demonstracyjny magazyn z akumulatorami z pięciu pakietów samochodów hybrydowych typu plug-in Chevrolet Volt. Ilość energii nie została podana, ale nominalnie powinno to być około 70 kWh (jeśli są częściowo zużyte to nieco mniej, ale pewnie wciąż sporo powyżej 50 kWh). Magazyn energii ma współpracować z siłownią słoneczną i wiatrową.

Oferta komercyjna nie została jeszcze przedstawiona, ale też i strumień częściowo zużytych akumulatorów jest pewnie mikroskopijny. Sytuacja może zacząć się zmieniać pod koniec dekady i wtedy na pewno będzie można nabyć tego typu systemy, potencjalnie w korzystniejszych cenach aniżeli w przypadku nowych akumulatorów.