Formuła E 2014/2015 Runda 1: Chiny
Wyjątkowy pierwszy wyścig inauguracyjnego sezonu Formuły E już za nami. W załączeniu nagranie z całego wyścigu, którego zwycięzca nie był pewien aż do ostatniego zakrętu
W Pekinie miała dziś miejsce pierwsza runda mistrzostw Formuły E. 20 zawodników ścigało się identycznymi samochodami na ulicznym torze przez 25 okrążeń, zapewniając podobne emocje jak Formuła 1. Po raz pierwszy w historii można było zobaczyć jak wygląda tego typu wyścig i jaki dźwięk wydaje 20 pojazdów przemykających jeden za drugim.
Jako, że samochody elektryczne Spark-Renault SRT_01E są ograniczone ilością energii, zawodnicy w pewnym momencie wyścigu są zmuszeni zjechać do boksów i przesiać się do drugiego samochodu. Oprawa zawodów przypomina tą znaną z Formuły 1. Ciekawie w roli samochodu bezpieczeństwa prezentowało się BMW i8 oraz BMW i3 dla obsługi zawodów.
Zwycięzcą został Lucas di Grassi, po tym jak na ostatnim zakręcie ostatniego okrążenia zderzyli się lider Nicolas Prost i atakujący go Nick Heidfeld. Wydaje się, że wina leży po stronie Nicolasa Prosta, którego entuzjaści pojazdów elektrycznych mieli okazje poznać kilka lat temu z pierwszych sezonów zimowej serii Trophée Andros Electrique (dwukrotne mistrzostwo). Heidfeld może mówić o szczęściu w nieszczęściu, ponieważ nietypowy wypadek mógł się zakończyć tragicznie.
Druga runda ma odbyć się 22 listopada w Malezji.
W załączeniu nagranie z wyścigu, skrót oraz urywek z wypadku Heidfelda. Tabela wyników dostępna jest tutaj.
Źródła
- [1] Lucas di Grassi snatches win after dramatic last corner crash fiaformulae.com
- [2] Nicolas Prost claims pole position for the Beijing ePrix fiaformulae.com
- [3] Driver Standings fiaformulae.com
- [4] Team Standings fiaformulae.com
Komentarze (0)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.