Tesla Model X P90DL wskazywała, że pojedzie jeszcze 14 km, ale w praktyce była już rozładowana i sprawiła niemiłą niespodziankę

Bjørn Nyland dosyć często sięga limitów użytkowania samochodów elektrycznych. Tym razem, podczas jednej z podróży Teslą Model X P90DL z przyczepką, do maksimum starał się wykorzystać prognozowany zasięg. Jak się okazuje, lepiej z tym uważać, ponieważ auto wskazujące pozostały zasięg 14 km i będące tylko 7 km od Superładowarki uległo całkowitemu rozładowaniu. Komputer pokładowy przekłamał.

Brak większej rezerwy na dotarcie na doładowanie skutkował koniecznością zabrania Modelu X lawetą na doładowanie (holowanie nie wchodzi w grę z uwagi na brak możliwości odłączenia hamulca postojowego gdy rozładowany jest też akumulator 12 V, a podłączenie zewnętrznego akumulatora nie przyniosło rezultatów z uwagi na błąd oprogramowania, który ponoć został już usunięty). Wpływ na rozbieżność pomiędzy stanem naładowania, a wskazaniem komputera pokładowego według Bjørna ponoć mogło mieć częste szybkie ładowanie. Być może jakieś znaczenie miało też większe obciążenie przyczepką (powodujące głębszy spadek napięcia podczas przyspieszania).