SamochodyElektryczne.org

TU Delft poprowadzi badania nad akumulatorami litowo-jonowymi

Holenderska politechnika Technische Universiteit Delft stanęła na czele konsorcjum, którego celem jest opracowanie lepszych akumulatorów litowo-jonowych dla pojazdów elektrycznych


Holenderska politechnika Technische Universiteit Delft stanęła na czele konsorcjum, którego celem jest opracowanie lepszych akumulatorów litowo-jonowych dla pojazdów elektrycznych. Ogniwa mają charakteryzować się energią właściwą na poziomie przynajmniej 200 Wh/kg oraz ceną nieprzekraczającą 150 euro za kWh. Aby poprawić osiągi akumulatorów partnerzy zamierzają sięgnąć po nowe materiały elektrodowe oraz elektrolit.

W czteroletnim projekcie EuroLiion biorą udział instytuty badawcze, uczelnie oraz producenci akumulatorów i samochodów z ośmiu państw. Wśród wymienionych uczelni wyższych znajduje się Politechnika Warszawska. Budżet projektu wynosi 5,5 mln euro.

Komentarze (6)

Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.

  • edek

Pewnie trzeba się z tymi cenami pogodzić, dziś Focus spalinowy kosztuje 60k zł (uboga wersja) Elektryczny z pakietem 23kWh i zasięgiem 160km nie powinien być droższy. Może nawet będzie tańszy.

Za większy zasięg trzeba będzie zapłacić dodatkowo.
edek a ja bym chciał 2000km zasięgu i też mogę pisać o wszystkim poniżej tej wartości że bez rewelacji. Zdecydowanej większości wystarczy mniejszy zasięg poza tym wszelkie nowości porównujmy do tego co jest na rynku. Taki Leaf ma chyba 24kWh, przeliczając wg cen wymienionych w artykule wychodzi 3600 euro za taki pakiet czyli ok 14 tys zł. Focus ma chyba podobny zasięg, nic się nie poradzi na to że technologia dopiero się rozwija i na "rodzinny samochód o zasięgu kilkuset km za kilkadziesiąt tysięcy" sobie trzeba poczekać do starości aż się ceny zrównają bo tyle to spalinowy kosztuje:)
  • edek

Dla Sr8 50Kwh wystarcza, tylko ja (tak jak wielu innych użytkowników) potrzebuje przynajmniej takiego forda focusa,
http://www.samochodyelektryczne.org/ford_focus_electric.htm
najlepiej w wersji kombi, która przejedzie 350-400km.
Mikro samochodzik miejski jest mi niepotrzebny, na co dzień poruszam się i tak komunikacją miejską. Do małego samochodziku 5 osobowej rodziny i wózka nie zapakuję.
  • Andrzej

Komfortowa ilość energii dla samochodu miejskiego, który pokona sensowny dystans ok. 400 km to ok. 50 KWh. Angielski SR8 (przeczytałem wszystkie wyprawowe komunikaty z wielką przyjemnością) miał na pokładzie 56KWh i chwilami były kłopoty z możliwością jego naładowania do pełna w nocy bo w hotelach brakowało potrzebnej ilości energii w sieci. Tak więc spokojnie koszty baterii spadają do 30k zł. Problemem wydaje się grzanie auta zimą. W tym przypadku zasięg dramatycznie maleje.
W moim jednośladzie mam ok. 0,7 KWh energii w akumulatorach kwasowych. Kosztowały mnie ok. 600 zł (zasięg ok. 80 km i ciężar 25kg). Od razu zainwestuję 150E przy ciężarze ok. 5-6kg. Ilość ładowań też jest pewnie będzie przyzwoita. To byłaby rewelacja przy tej cenie.
  • edek

100kWh za 15000 euro czyli 60k zł.
Czyli średniej klasy samochód z rozsądnym zasięgiem będzie przynajmniej 100k zł kosztował, cena zdecydowanie bez rewelacji.
150E/kWh brzmi fajnie.