Tesla Semi zepsuta na poboczu autostrady?
Prototyp Tesla Semi znalazł się niedawno na poboczu autostrady I44. Możliwe, że pojazd spotkała jakaś awaria/usterka, a przynajmniej konieczna była zmiana jakichś ustawień
Niedawno obserwowaliśmy podróż jednego z prototypów Tesla Semi do siedziby klienta oddalonej o kilka tysięcy kilometrów (wcześniejszy wpis). Jak się okazuje, w drodze powrotnej pojazd został dostrzeżony na poboczu autostrady I44.
Pierwszą myśl jaka się nasuwa to taka, że pojazd zepsuł się. Z tyłu ustawione były trójkąty ostrzegawcze, a po pewnym czasie na miejsce przyjechał pickup, aby być może w czymś pomóc. Trudno powiedzieć, czy była to poważna awaria, czy świadome zatrzymanie aby usunąć jakąś mniej istotną usterkę/przetestować coś lub zmienić ustawienia (jak podaje [1]) - w końcu gdyby wszystko było w porządku, takie zdarzenie raczej nie miałoby miejsca. Bardzo możliwe, że po pewnym czasie Semi kontynuowała podróż o własnych siłach.
W pewnym sensie to dobrze, że Tesla Semi, a wcześniej Tesla Roadster 2 (wcześniejszy wpis) psują się podczas demonstracji/testów, bo to jedyna droga aby pojazdy dopracować. Nic tak nie uczy jak porażki.
Tesla Semi prototype spotted apparently broken down makes naysayers rejoice, but there’s a twist https://t.co/avIFBy59ZU pic.twitter.com/1biGlB7FQA
— Dummy TwoFive (@teheranalmsbe) 16 marca 2018
Komentarze (1)
Możliwość dodawania komentarzy jest dostępna jedynie dla zarejestrowanych użytkowników.
Jacek Z