Skeleton Technologies widzi sens używania superkondensatorów jako dopełnienia akumulatorów w samochodach elektrycznych. Moduł o masie 10 kg może dostarczyć moc rzędu 100 kW

W najnowszym odcinku programu Fully Charged zaprezentowana została firma Skeleton Technologies, która zajmuje się superkondensatorami. Estoński start-up nie ma jeszcze 10-lat (2009) ale zdążył już wypracować sobie pozycję na rynku i przekonuje dziś, że superkondensatory mogą wspomagać pakiety akumulatorów w pojazdach elektrycznych.

Idea wykorzystania superkondensatorów nie jest nowa. Niewielki moduł może przejąć na siebie obciążenia ładowania/rozładowania przez kilka/kilkanaście sekund (kilkadziesiąt kW hamowania odzyzkowego lub większość mocy przyspieszenia), dzięki czemu pakiet wystarczy na dłużej (większa trwałość). W odcinku zademonstrowano możliwość dostarczania 100 kW mocy z modułu o masie 10 kg - w przypadku superkondensatorów operację taką można wykonywać cyklicznie, milion razy. Akumulatory tak dobrze z dużą mocą już sobie nie radzą.

Czas pokaże, czy i kiedy producenci aut zaczną stosować hybrydowe magazyny energii z akumulatorami i superkondensatorami.